czwartek, 29 września 2022

E.Raskin, „Gra o spadek”

 

„Gra o spadek” to dobrze napisana historia detektywistyczna, ale ma też w sobie coś więcej. Co prawda od początku czytelnik się zastanawia, kto jest rozwiązaniem szarady pozostawionej przez zmarłego, ale dość szybko bardziej wciągające okazują się indywidualne „gry” rozgrywane przez każdego spadkobiercę; czy posłuszna Angela, zgodnie z wolą matki wyjdzie za mąż za doktora (i czego ona właściwie chce?), dlaczego Sydelle udaje, że kuleje, czy relacje starego Kima z synem mogą ulec poprawie oraz kto właściwie stoi za drobnymi kradzieżami i serią wybuchów?

Raskin prowadzi narrację książki po swojemu, stopniowo odsłaniając karty detektywistycznej intrygi. Polecamy wszystkim miłośnikom gatunku.

Wielkie brawa należą się też tłumaczce, czyli Emilii Kiereś. Książkowa zagadka w dużej mierze opiera się na słowach, wszystko zostało zgrabnie i logicznie przetłumaczone, bardzo dobrze się czyta.

 




 

Gra o spadek

E.Raskin

Kropka 2022

Wiek: 12+

środa, 28 września 2022

E.Kiereś „Brat”

 

„Brat” to utrzymana trochę w konwencji baśni przypowieść o dwóch braciach – Mirze i Wirze. Mir to ten spokojniejszy i rozważny, zaś Wir to pełen emocji i pychy buntownik. W pewnym momencie drogi braci rozchodzą się, jednak tak naprawdę myślą o sobie cały czas.

W wielu relacjach między dwoma braćmi często dominuje rywalizacja, jednak „Brat” przypomina, że w każdym bracie jest zarówno trochę Mira jak i Wira; nawet jeśli chwilowo górę weźmie Wir, aby być szczęśliwym trzeba też usłyszeć w sobie głos Mira, który jest gotów oddać życie za swojego brata.

Dobrze się czyta książkę Kiereś. Autorka przypomina, jak trudne czasem bywa braterstwo, ale też, że warto o nie walczyć. Swoją drogą samo braterstwo to słowo jakoś ostatnio całkiem zapomniane; łączona z nim wolność i równość wciąż powiewa na sztandarach, a braterstwo prawie zniknęło.







Brat

E.Kiereś

Akapit Press 2011

Wiek: 12+

poniedziałek, 26 września 2022

K.Yamada, E.Hurst „Próbowanie”

 „Najlepszym sposobem, żeby dać szansę swoim talentom, jest spróbowanie” bo przecież „jedynym sposobem dotarcia tam, dokąd pragniesz, jest zrobienie pierwszego kroku”.


Dla małego dziecka nie ma nic łatwiejszego niż próbowanie; przez cały dzień tysiąc razy próbuje chodzić, mówić, dosięgnąć itd. Z biegiem lat ta chęć/odwaga do próbowania jednak się zmniejsza. Chodzić/mówić już umiemy, wiemy, że ziemia jest okrągła i jaki smak ma keczup, nie mamy już ochoty sprawdzać, jak jest na Mount Blanc i czy w nowej pracy będzie lepiej, itd.

Również i niedorosły bohater książki K.Yamady przestał już próbować. Kiedyś próbował, ale z jakiegoś powodu się zniechęcił, może pod wpływem krytyki; „Jeżeli tylko patrzę, niczego nie robię źle”. To gwarantuje bezpieczną przystań (nikt mnie nie skrytykuje), no ale też nic się nie zmienia.

Mistrz zachęca chłopca do spróbowania jeszcze raz. Chłopiec więc z zapałem próbuje i niestety z żalem i rozgoryczeniem stwierdza, że znowu się nie udało (=jestem do niczego). Stary rzeźbiarz przypomina mu jednak o bardzo udanym przykładzie z nauką chodzenia; „za każdym razem jednak się podnosiłeś”, „byłeś gotów na porażkę i dzięki temu odniosłeś sukces”.

Chłopiec jest zniechęcony (tyle razy się przecież nie udało!), ale jak przyznaje sam przed sobą  „chciałem wierzyć, że potrafię coś stworzyć”.

Upłynęło trochę czasu. Chłopiec zaczął rzeźbić nieco lepiej, wciąż jednak był o krok od porzucenia wszystkiego (przecież wciąż nie umiem i wygląda to źle). Mistrz jednak stwierdził „Widzę podejmowane ryzyko. Widzę odwagę. Widzę, że ci zależy. Widzę wytrwałość. Widzę duży postęp”.

I dodał „Bądź dumny ze swoich porażek. Ja jestem, składam się z każdej z nich”, ponieważ „za każdym razem, kiedy coś ci się nie udaje, stajesz się trochę mądrzejszy, trochę odważniejszy i trochę silniejszy”. „To, że odniosłeś porażkę, oznacza, że coś kochałeś. Że na czymś ci zależało i że wyszedłeś wyzwaniu naprzeciw (…) Podjąłeś próbę”. Porażki to moi przyjaciele; „jestem wdzięczny za każdą z nich, ponieważ pomogły mi stać się tym, kim jestem dzisiaj”.

A na koniec „Czas mija. Niezależnie od tego, czy mamy odwagę zrobić coś dobrego i wartościowego” czy też nie.

 

Jak widać, „Próbowanie” składa się z prawie samych sentencji życiowych, ale jednak jest tu jakaś minimalna fabuła, której niestety zabrakło w książce „Może”. Lepiej takie życiowe wnioski wysuwa się z opowiadań i powieści, ale nie każdy je przeczyta. Lektura „Próbowania” to zaś zaledwie kilka minut. Dzieci pod koniec książki już trochę ziewają (wtedy już są prawie same sentencje), bo książka Yamady lepiej trafi do dzieci/dorosłych, którzy akurat mają kryzys próbowania. Kiedyś bardzo czegoś pragnęli, ale się zniechęcili, coś jednak dalej uwiera, itd.


Warto zatem podrzucić książkę tym zniechęconym, mającym problem z motywacją. Dobrze jest co jakiś czas usłyszeć, że PORAŻKI SĄ NIEZBĘDNE. Dużo osób się chwali sukcesami, ale o wiele mniej czasu poświęca na opowieści o porażkach, które przecież również miały miejsce i paradoksalnie okazały się koniecznym warunkiem sukcesu.




























Próbowanie

 K.Yamada, E.Hurst

Levyz 2021

Wiek: 5+


piątek, 23 września 2022

Elias & A.Vahlund „Podręcznik dla superbohaterów”

 9-letnia Lisa jest prześladowana przez szkolnych kolegów. Chciałaby im się przeciwstawić, ale nie wie jak, nie czuje w sobie dość siły. Pewnego dnia, odkrywa w bibliotece tajemniczą książkę o tym, jak nabyć różne potrzebne supermoce – rozumienie mowy zwierząt, latanie itp…Potajemnie Lisa zaczyna ćwiczyć nowe umiejętności, czując, że jej życie wreszcie może się zmienić..

„Podręcznik dla superbohaterów” jest narysowany trochę jak komiks a zarazem film, czyli bardzo atrakcyjnie. Ilustracje nie są infantylne, widać że autorzy podchodzą na poważnie do czytelników i ich problemów. Co prawda starsi czytelnicy (8-9 lat) już od początku książki podejdą do niej z podejrzliwością (cóż, nabycie supermocy przecież nie jest możliwe, nawet gdyby się chciało), ale i tak z zainteresowaniem przeczytają książkę do końca.

To, co cenne w tej książce to fakt, że Lisa zaczyna przechodzić mentalną metamorfozę jeszcze nawet zanim nabędzie swoje supermoce. Pewnego dnia (a zarazem pod wpływem lektury tajemniczej książki), po prostu postanawia się nie bać i stawić opór złu. Jest to ważne przesłanie, bo przecież każda ofiara przemocy ma gdzieś w sobie tą odwagę by powiedzieć stop, tylko nie może jej znaleźć/uruchomić. 

Na końcu książki autorzy podają numer telefony zaufania dla ofiar nękania i przemocy; taka pomoc może być tym pierwszym krokiem, by wreszcie wyjść z roli ofiary.

Co ważne, "Podręcznik.." spodoba się także tym, którzy do tej pory jeżyli się na widok jakiejkolwiek książki. Przypomina trochę fantastyczny serial przygodowy, gdzie głównym bohaterem jest dziecko.

Polecamy książkę dzieciom 6-9 letnim.
















Podręcznik dla superbohaterów

Elias & A.Vahlund

Debit 2019

wiek: 6+

czwartek, 22 września 2022

M.-A.Murail „Bystrzak”

 Czy współczesny 17-letni chłopak chciałby dobrowolnie się opiekować starszym, upośledzonym bratem, z umysłem 3-latka? Taka historia nie wydaje się do końca prawdopodobna, ale nie jest też niemożliwa. 17-letni Kleber postanowił nie oddawać brata do zakładu i próbuje sobie ułożyć z nim samodzielne życie, co często nie jest łatwe.

Książka Murail na szczęście nie jest ckliwa, ani brutalnie realistyczna, a wszystko dlatego, że autorka często oddaje głos samemu Bystrzakowi, a jeszcze częściej jego otoczeniu, które wiedzie radosne, studenckie życie. Dziecięcy świat Bystrzaka zarysowany przez Murail jest bardzo przekonujący, myślę, że postać pana Kickicka każdemu czytelnikowi pozostanie na długo w pamięci.

Choć niepełnosprawni są trochę spychani na margines i najchętniej nikt by ich nie widział, pojawienie się Bystrzaka w studenckim mieszkaniu powoduje, że jego mieszkańcy zaczynają inaczej patrzeć na świat i lepiej rozumieją, co tak naprawdę czują. Gdy pewnego dnia Bystrzak znika, życie bez niego okazuje się już nie takie same, a wręcz - gorsze.

Książka przywodzi na myśl trochę „Pasztety, do boju!”, gdzie również o trudnych sprawach wykluczenia społecznego nie mówi się z patosem, a raczej do bólu szczerze i z humorem. Co prawda książkowy happy end wydaje się trochę naiwny, z drugiej jednak strony dzięki temu nie jest to literatura dołująca, a mimo to wciąż dająca do myślenia.







Bystrzak

M.-A.Murail

Dwie Siostry 2018

Wiek: 15+


wtorek, 20 września 2022

Dr Seuss, „Kto zje zielone jajka sadzone?”

 

Czy odpowiedni

dla tej potrawy

jest kolor trawy?”


Żywienie małych dzieci potrafi spędzić sen z powiek niejednego rodzica. Ukochana latorośl nie chce jeść, bo to zbyt zielone, tamto za kwaśne, a tego nie zjem, bo krzywo na mnie patrzy…

O długim i mozolnym zachęcaniu do jedzenia można przeczytać też w rewelacyjnym „Czy polubisz moją breję?” Mo Willemsa, lub w klasycznej już książce „Kto zje zielone jajka sadzone?” Dr. Seussa. Największym atutem „Kto zje..”, oprócz samego autora, jest tłumacz na j.polski - sam Stanisław Barańczak. Trzeba przyznać, że od razu słychać, czy za tłumaczenie bierze się tłumacz zwykły, czy tłumacz-poeta. „Kto zje..” jest pełne wspaniałych i zabawnych rymów, choć co wrażliwszych mogą urazić użyte w tekście takie słowa jak jak „matole” czy „bęcwale”. Język współczesnej literatury dla dzieci jest o wiele bardziej ocenzurowany niż kiedyś (a przez to niestety bywa nijaki i mdły). A przecież przedszkolaki i tak sobie z tej cenzury niewiele robią i z lubością używają co ciekawszych wyrażeń zasłyszanych od kolegów.

Media Rodzina wydała kilka książek napisanych przez Dr. Seussa, nam najbardziej podobała się właśnie część „Kto zje”. Dr. Seuss aż do absurdu doprowadza zachęcanie do jedzenia, co współczesnym rodzicom też się niestety czasem zdarza.  

















Kto zje zielone jajka sadzone?

Dr. Seuss, S.Barańczak

Media Rodzina 2004

wiek: 3+

poniedziałek, 19 września 2022

J., R. Hook „Gdzie jest smok?”

 Dzieci wi(e)dzą lepiej

Dziadek i Kacper wybierają się na poszukiwanie smoka. Jak on wygląda, kto pierwszy go dojrzy?

Okazuje się, że w książce jest smok i to nie jeden, a podczas (krótkiej) lektury dzieciom najbardziej podoba się wyszukiwanie ich na kartach książki. Z ilustracyjnego punktu widzenia ciekawie się obserwuje, gdzie autor umieścił smoki – w rzece, jako góry, skały czy nawet krzaki.

Dobra jest też puenta książki. To dorośli szukają i patrzą w dal, a nie widzą tego co najważniejsze, tuż przed samym nosem😉 Dzieci zwykle radzą sobie z tym lepiej, są mistrzami koncentracji na chwili obecnej.

 
















J., R. Hook

Gdzie jest smok?

PIN 2007

Wiek: 3+

piątek, 16 września 2022

M.Majaluoma „Tato, pojedźmy na grzyby!”

 Nastała pora grzybowa. Choć w czasie grzybobrania raczej nie przeżyjemy takich przygód, jakie spotkały rodzinę Różyczków, jesienny las i tak bywa całkiem ciekawy, nie tylko z powodu grzybów.

A w książce dzieci jak zwykle zabrały na grzybobranie sporo niepotrzebnego(?) sprzętu (np. maszt flagowy), ale oczywiście koniec końców wszystko okazało się bardzo przydatne. Oprócz tego w „Tato..” jak zawsze znajdziemy dużo humoru słownego i sytuacyjnego, inteligentne dialogi i dziecięce patrzenie na świat.

Książkę na razie znajdziemy tylko w bibliotekach, ale skoro w tym roku Bona wznowiła dwie części z serii („Tato, popłyńmy na wyspę” oraz „Tato, zbudujmy domek”), może z czasem pójdzie za ciosem i wznowi kolejne tytuły.

O serii pisałam też tu: „Tato, kiedy przyjdzie święty Mikołaj?”

 
















Tato pojedźmy na grzyby

M.Majaluoma

Bona 2011

Wiek: 4+

czwartek, 15 września 2022

S.Maldonado, A.Glynne „Niespokojny umysł”

 Bycie nastolatkiem samo w sobie nie jest łatwe, ale dla niektórych jest trudne szczególnie. Nastolatki miewają problemy z samoakceptacją, z akceptacją przez środowisko, zmiennymi nastrojami i emocjami, problemami rodzinnymi, nałogami i depresją. W książce „Niespokojny umysł” znajdziemy 7 historii o zdrowiu psychicznym nastolatków, choć tak właściwie wiele z tych problemów może też dotyczyć osób starszych i dojrzałych. Bo przecież nie tylko nastolatki borykają się z anoreksją, nałogami, samookaleczaniem czy depresją.

Historie są opowiedziane w pierwszej osobie, kolejni bohaterowie opowiadają o trudnych emocjach, wewnętrznych problemach, próbach szukania pomocy. Opowieści są dość skrótowe, jednak sygnał wysyłany do cierpiących osób – że nie tylko oni doświadczają tak negatywnych uczuć – jest mocno czytelny. Wszyscy bohaterowie znaleźli w końcu pomoc u psychologa lub psychiatry i to pomogło im dalej żyć i chcieć żyć.

Z treścią ciekawie korespondują ilustracje. Nie do końca realistyczne, sformatowane komputerowo, w pewien sposób oddają to, co choroba robi z człowiekiem; zabiera to, co dobre i piękne, a zostawia tylko tyle, żeby jakoś przeżyć. Nie jest to pełnia życia, lecz zaledwie szkielet.

 





















Niespokojny umysł

S.Maldonado, A.Glynne

Młode Słowne 2021

Wiek: 13+

poniedziałek, 12 września 2022

Najlepsze książki dla przedszkolaków

 






Niedawno na Instagramie @justyna_czyta_dzieciom zapytała mnie o najlepsze książki dla przedszkolaków. Właściwie większość postów na tym blogu dotyczy książek z tego okresu😉, jest więc tego mnóstwo, ale są też tytuły bardziej ponadczasowe, uniwersalne, lubiane itp.

Do tych uniwersalnych na pewno należy:

- twórczość A.Lindgren (Pippi, Lotta) – im mniejsze dziecko tym bardziej jednak potrzebne są w tekście obrazki, warto wtedy wybierać wersje skrócone

- Albert

- książki J.Klassena – „Sam i Dave kopią dół”, „Gdzie jest moja czapeczka?”

- Mela na zakupach

- Prezenty Astona

- "Olivia"

Młodsze dzieci też czasem bardzo lubią

- „Maciupka

- „Pelerynka i pogodę pod psem

- „Mamę Gęś”, „Wiersze dla niegrzecznych dzieci

- „Kto polubi moją breję?”, książki S.Wirsen

- „Ja nie chcę do przedszkola

- "Ależ Bolusiu!"

- "Przygody rodziny Mellopsów"

 

Trochę starszym przedszkolakom (4/5+) można zaproponować książki, gdzie już jest trochę więcej czytania, np.

- „Piaskowy Wilk

- „Pettson i Findus

- seria "Tato.."

- „Basia”

- „Ja i moja siostra Klara (polecam audiobook)

- „Detektyw Miś Zbyś”

- „Przygody Tin Tina

- „Ryjówka przeznaczenia

- „Operacja”

- „Pszczoły

- "Był sobie człowiek"

Itd.;)

Listę książek dla młodszych dzieci (1-3 lata) prezentowałam już TU.

piątek, 9 września 2022

S.Antony "The Queen's Hat"

Wraz z Elżbietą II kończy się pewna epoka. Królową można było spotkać wszędzie - na monetach, kubkach, w telewizji i oczywiście też w książkach dla dzieci. Jedną z takich książek jest "The Queen's Hat" S.Antony'ego; mamy tu królową, nieśmiertelny kapelusz i oczywiście londyńskie zabytki.

Lubię książki Antony'ego za inteligentny humor i atrakcyjną grafikę. Dwie z nich, o panu Pandzie, ukazały się też w Polsce. Pisałam o nich TU.


















The Queen's Hat

S.Antony

Hachette 2014

wiek: 2+

środa, 7 września 2022

Guo Jing „Jedynaczka”

 Książki bez słów mają swój potencjał. Uniwersalny obraz każdy odczytuje własnymi słowami i tym silniejszy potrafi być odbiór książki.

Polskie tłumaczenie tytułu książki Guo Jing nie jest do końca trafione, choć pewnie trudno było znaleźć lepszy tytuł. Jedynaczka to jedyne dziecko swoich rodziców, a choć bohaterka książki jest jedynaczką, nie o taką relację tutaj chodzi, lecz o tą z idealnym, wymarzonym przyjacielem.

Książek o przyjaźni powstało dużo, siłą „Jedynaczki’ są ilustracje. Choć z pozoru szare, potrafią poruszyć najczulsze struny, nie tylko w dziecku. „Jedynaczka” opowiada o przyjaźni, a także marzeniach, podróży gdzieś daleko i fantazji o równoległym, całkiem innym świecie.

Czytając tą książkę, nawet starszy czytelnik choć na chwilę czuje się dzieckiem. Polecamy i mniejszym, i większym czytelnikom.






























Jedynaczka

Guo Jing

Mandioca 2022

Wiek: 4+