poniedziałek, 31 stycznia 2022

B.Kołomycka, A.Loth-Ignaciuk „Arcygroźne domostwory”

 

Oto nowy komiks Bereniki Kołomyckiej, do tej pory znanej głównie z nastrojowej serii o „Malutkim Lisku i Wielkim Dziku” i Agaty Loth-Ignaciuk, współautorki fenomenalnej książki o Marku Kamińskim. „Mika i Wyjec” to krótki, dynamiczny komiks dla maluchów (2+) o potędze wyobraźni, odkrywaniu świata wokół i drobnych, ale bardzo ważnych codziennych zdarzeniach. Komiks właściwie bez słów, prosty w przekazie, zabawny – po prostu dobry.

 
















Mika i Wyjec

B.Kołomycka, A.Loth-Ignaciuk

Druganoga 2021

Wiek: 2+

środa, 26 stycznia 2022

E.H.Minarik, M.Sendak „Mały Miś”

 

Stare książki mają swój urok. Przykładem jest „Mały Miś” E.H.Minarik, który po raz pierwszy ukazał się prawie 70 lat temu. Przygody Misia dobrze się czyta przedszkolakom, a dzięki dużej czcionce i sporym ilustracjom są to również dobre książki dla początkujących samodzielnych czytelników.

Szczególny urok misiowych opowiadań jednak tkwi w nieoczywistych puentach; Mały Miś sam nie wie jak najlepiej się ubrać na podwórko, gotuje przyjaciołom Urodzinową Zupę, w końcu leci na Księżyc (czyli spada z małego drzewka na wzgórzu).

„Mały Miś” to ciepłe, przytulne opowieści, których dużą zaletą są również charakterystyczne, wdzięczne i humorystyczne ilustracje M.Sendaka (autora jedynej w swoim rodzaju książki „Tam gdzie żyją dzikie stwory”).

 



















Mały Miś

E.H.Minarik, M.Sendak

Wyd.Literackie 2017

Wiek: 3+

poniedziałek, 24 stycznia 2022

P.Livan, R.Olmos "Co boli najbardziej na świecie"

 

Mogłoby się wydawać, że odpowiedź na to pytanie to krwawe rany, choroby, wojna - ale jednak nie. Autor książki nie każe zresztą czekać z odpowiedzią do ostatniej strony, wiadomo to już prawie na samym początku.

Boli najbardziej kłamstwo, czyli oszustwo, zdrada, obmowa, nieprawdziwa plotka (kłamstwo ma wiele odcieni). Jak się dobrze zastanowić to autor ma sporo racji, bo ofiara kłamstwa traci zaufanie, grunt pod nogami, chęć życia, czasem pieniądze. Choć oczywiście jest to też kwestia kalibru kłamstwa i wyrządzonych szkód.

Dobre są ilustracje  - soczyste, kolorowe a zarazem miejscami wykrzywione i brzydkie. Nie wyobrażam sobie żeby książka o kłamstwie, które potrafi złamać serce była narysowana w pięknych pastelach, gdzie każdy się uśmiecha. Przecież czasem mija wiele lat, nim ofiara kłamstwa ponownie swoje serce sklei – i zaufa.

















Co boli najbardziej na świecie

P.Livan, R.Olmos

Tako 2016

wiek: 4+

niedziela, 23 stycznia 2022

D.Braun, "Świat mórz i oceanów"

 

Klimatyczne ilustracje D.Brauna można było już oglądać w wydanych kilka lat temu albumach „Galeria dzikich zwierząt”. Tym razem jest trochę podobnie, choć informacji więcej i oczywiście wszystko dotyczy morza. Znajdziemy tu pingwiny, mureny, delfiny, wraki okrętów, meduzy, kraby itd. Wszystko dobrze narysowane, jak to u Browna. Najciekawsze jak dla mnie są plansze dotyczące rekinów czy wielorybów; widać że rekin rekinowi nie równy, wreszcie też wiadomo czym się różni waleń od humbaka lub kaszalota.

U nas w domu jednak książka nie spotkała się ze zbyt dużym zainteresowaniem. O wiele częściej bywają wertowane "Rekiny" (naukomiks), choć w tej książce temat mórz jest ograniczony tylko do rekinów.
























Świat mórz i oceanów

D.Braun

Kropka 2021

Wiek: 5+


piątek, 21 stycznia 2022

S.Zavrel „Dziadek Tomek”

Historia opowiedziana w tej książce własciwie nie jest zbyt wesoła. Pewnego dnia władze pewnego miasteczka postanawiają nagle umieścić wszystkich staruszków w osobnym miejscu (cóż, jakie to znajome!) i tylko dzieci dobrze wiedzą, że pomysł jest zły i postanawiają działać. Tytułowy dziadek Tomek to po prostu jeden z tych dziadków, których dzieci kochały; potrafił godzinami się z nimi bawić, opowiadał niesamowite historie, po prostu spędzał z nimi czas, gdy rodzice byli w pracy.

Książka jest dobrze napisana, ale największą uwagę przyciągają ilustracje; trochę futurystyczne (ach, te maszyny latające), trochę fantastyczne, ale przede wszystkim kojarzące się z realizmem z dawnych lat – książka po raz pierwszy została wydana w 1984 r. i czuje się, że powstała w innej epoce stylistycznej. Jednak jej treść nie zestarzała się w ogóle, a przesłanie jest ciągle aktualne.

Mojemu 4-latkowi książka bardzo przypadła do gustu; lubi wszelkie maszyny, a jeszcze bardziej kocha swoich dziadków😉
























Dziadek Tomek

S.Zavrel

Tatarak 2021

Wiek: 3+


czwartek, 20 stycznia 2022

Pierwszy krok. B.Lindgren, E.Eriksson „Opowiastka o staruszku i psie”

Tą niedużą książkę można rozpatrywać jako fabularyzowany traktacik o przyjaźni jako takiej, o terapeutycznym znaczeniu zwierząt czy też o zazdrości. Jednak mnie najbardziej poruszył sam początek opowiadania. 

Był sobie raz staruszek, smutny, niepozorny i bardzo samotny. Napisał wiec ogłoszenie, że szuka przyjaciela, i czekał na niego na schodkach domu przez 10 dni i 10 nocy. 10-tej nocy wreszcie zjawił się ktoś, kto całkowicie odmienił mu życie.

Nie wiadomo, czy pies umiał czytać ogłoszenia, nie wynika to specjalnie z opowiadania, jednak istotne jest, że staruszek uczynił pierwszy mały krok, by zmienić swoje smutne położenie. Napisał ogłoszenia i wyszedł przed dom, żeby ktoś mógł go zauważyć. Ci, którzy robią czasem pierwszy mały krok, wiedzą jakie to trudne. A to był początek tej wielkiej zmiany, którą obserwujemy przez całą lekturę, aż do końca. Między pierwszą a ostatnią stroną widać szokującą różnicę, jeśli chodzi o życie staruszka. Kto wie, może ta zmiana była ciągle na wyciągniecie ręki, tylko przez długi czas niewidoczna.

Polecamy wszystkim dzieciom lubiącym książki o przyjaźni, a zwłaszcza tym, którzy desperacko jej szukają.













Opowiastka o staruszku i psie

B.Lindgren, E.Eriksson

Zakamarki 2021

Wiek: 5+


wtorek, 18 stycznia 2022

M.Bortniak „O ziołach”

 

Podczas przygodnych spacerów w sezonie wiosenno/letnio/jesiennym córka lubi sobie nazrywać kwiatków, gałązek, liści itd. Wykorzystujemy te chwile, by nazywać to co zrywamy, zwłaszcza że część roślin bywa trująca. Choć te miejskie skwerki/łąki to nie to co kiedyś bywało u babci na wsi, jednak nawet miejski zielnik bywa całkiem imponujący. Co zatem tam spotkamy? Z pewnością babkę lancetowatą (dobra na stany zapalne), rumianek, (jadalne) stokrotki, słodką koniczynę, (trujący) wilczomlecz, kwaskowaty szczaw, itd.

O wszystkich tych roślinach (i wielu innych) przeczytamy w książce M.Bortniaka „O ziołach”. Co prawda przydałoby się w książce więcej opowieści niż samych opisów botanicznych (raczej dla dziecka nieciekawych), ale książka jest dobra by nauczyć się łąkowe rośliny rozpoznawać i zorientować się w ich właściwościach. Raczej nie weźmiemy książki na wycieczkę (jest zdecydowanie większa niż popularny atlas), jednak jej dużą zaletą są duże i wyraźne zdjęcia, jak też opisy amatorów poszczególnych roślin (gąsienic, motyli, ptaków). Już wcześniej coś niecoś o pospolitych roślinach wiedziałam, ale z tej książki dowiedziałam się wreszcie, jak wygląda szczaw, co oznacza charakterystyczna piana widywana czasem w trawie, że skrzyp skrzypi, wrotycz odstrasza owady, a żywokost ma niesamowicie szerokie i silne działanie.

















O ziołach

W.Bortniak

Multico 2021

Wiek: 7+


poniedziałek, 17 stycznia 2022

Sceny z życia. L.Aisato „Życie”

 Książka okrzyknięta najpiękniejszą książką roku 2021. Dla mnie nie aż tak, chociaż bardziej do mnie przemawia, niż równie zachwalane "Może".

W książce znajdziemy zarówno ilustracje wzniosłe, śliczne, jak i bardziej satyryczne, wykrzywione. I dobrze, bo życie to różne momenty, niektóre piękne, niektóre trudne, najczęściej po prostu zwyczajne. Lisato śledzi życie od małego dziecka, aż do starości. Dostrzega zachwyty dzieciństwa, trudy dorastania, szukanie drugiej połówki, nie zawsze różowe twarze macierzyństwa, konsekwencje rozmaitych wyborów, wreszcie – starość. Wszyscy, którzy mieli w ręku tą książkę, pewnie zapamiętali kilka ulubionych ilustracji – mnie spodobała się dziewczyna całująca żaby, para zrośnięta tak ściśle, że zaczyna tworzyć jedno drzewo, samotna osoba żeglująca czerwoną łódką oraz ta z psem, patrząca w dal na morze.

„Życie” to jednak książka, którą czyta się szybko i raczej zalega na półce. Można pokazać gościowi do szybkiej lektury, jednak czytania jest boleśnie mało. Moc tej książki polega jednak na tym, że nieco rozedrgane i niedoskonałe ilustracje czytane w odpowiednim momencie życia są w stanie poruszyć czułe struny, uzmysłowić aktualną sytuację w życiu, pokazać perspektywy, czasem dać nadzieję, lub pomóc zaakceptować to jak jest. To dużo, jak na jedną książkę😉

 































Życie

L.Aisato

Wyd.Literackie 2021