Dźwięki. "Wszystko gra", "Dźwięk", "Głośno, cicho, szeptem"

Dźwięk. Nie widać go, ale nikt nie ma wątpliwości, że jest. Z racji tej niewidzialności, dźwięk bywa sporą inspiracją dla artystów wizualnych. Bo dźwięk można z łatwością zagrać, ale żeby narysować?  To trochę podobnie jakby chcieć „zagrać/zaśpiewać obraz”.

Dzisiaj w poście 3 takie próby narysowania/opisania, czym jest dźwięk. Każda trochę inna, choć mają też elementy wspólne.

„Wszystko gra” A.Czerwińska-Rydel i M. Ignerskiej.

Przed każdym koncertem najpierw jest strojenie instrumentów. Po kolei wchodzą na scenę i zaczynają ze sobą rozmawiać. O czym? O muzyce, życiu i oczywiście – o miłości😉 Brawurowa i dynamiczna książka!

„Dźwięk” I.Cieślińskiej i P.Bliuj-Stodulskiej.

We „Wszystko gra” były głównie emocje, tutaj mamy merytorykę. Czym tak właściwie jest dźwięk, czy w kosmosie coś słychać, jakie zwierzę wydaje najgłośniejsze dźwięki, a jakie natężenie dźwięku jest szkodliwe dla słuchu? Wszystkiego dowiemy się z tej książki, przystępnie i zajmująco napisanej, intrygująco zilustrowanej.

I jeszcze coś z bliskiej zagranicy - „Głośno, cicho, szeptem” R.Romanyszyn i A.Lesiva. Ta książka jeszcze nie ukazała się w Polsce, a szkoda, bo dużo w niej dynamiki, energii, świeżości i fantazji! Znajdziemy tu trochę informacji, które są również w „Dźwięku”, jednak jest to książka skierowana do młodszego odbiorcy. A na końcu - no właśnie – skoro dla się namalować dźwięk, to czy można też narysować ciszę?

Wszystko gra

A.Czerwińska-Rydel, M.Ignerska

Wytwórnia 2011

wiek: 5+

Dźwięk

 I.Cieślińska,  P.Bliuj-Stodulska

Hokus Pokus

wiek: 7+

Golosno, tiho, posepki

R.Romanyszyn, A.Lesiv

Staryj Lev 2020

wiek: 2+

M.Trius, J.Casals „Ja i świat”

Jakim językiem mówi najwięcej ludzi na świecie?

Co jedzą dzieci na śniadanie/obiad w innych krajach?

Gdzie zadania domowe zabierają najwięcej czasu?

Jakie książki mają najwięcej czytelników? itd.

Format książki "Ja i świat" kojarzy się z encyklopedią, ale dzieci są ciekawe, więc wertują w książkę w te i wewte. A książka ma grubość zdecydowanie nieencyklopedyczną (tylko 60 stron), więc jest to ilość, która nie przytłacza i daje się ogarnąć. W książce znajdziemy dużo wykresów i statystyk, a choć statystyki bez wyczerpującego komentarza można rozumieć rozmaicie, zdaje się, że to nie przeszkadza.

Polecamy uczniom szkoły podstawowej

 

Ja i świat

M.Trius, J.Casals

Adamada 2019

Wiek; 6+

M.Strzelecka „Nikifor”

Nikifor to sztuka naiwna i trochę dziecinna. Tymczasem artysta miał w życiu wyjątkowo pod górkę. Ojca nie znał, matka była głuchoniema, a i on słabo słyszał i niewyraźnie mówił. Stąd też pewnie na jego obrazach prawie nie ma ludzi (oprócz jego samego); nie za bardzo umiał się z nimi porozumieć, a i on dla nich specjalnie nie istniał, przez większość życia bardzo biedny i nie rozumiany.

Uparcie jednak malował swoje obrazki i to było jego życie, tak jakby obok/pomimo ludzi i ich nieżyczliwych opinii na jego temat. Nic nie mogło zachwiać jego wiary w swoją sztukę i malowanie.

Poruszyła mnie ta książka. Jest to w zasadzie rodzaj ilustrowanej biografii, jednak M.Strzelecka zamiast koncentrować się na datach, stara się spojrzeć na życie Nikifora trochę od środka – co tak właściwie artysta myślał, co czuł, jaki był jego świat.

„Nikifor” to nietypowy i niezwykły życiorys, o którym długo się myśli.

 

Nikifor

M.Strzelecka

Libra 2022

J.Concejo „Pan Nikt”

Są ludzie znaczący, atrakcyjni, fascynujący i ci całkiem zwyczajni, nieciekawi, wręcz niewidzialni. Pan Nikt jest gdzieś na szarym końcu tych niezauważalnych i nieznaczących, często też wykluczonych, jak bezdomni czy niepełnosprawni. J.Concejo w "Panu Nikcie" przypomina, że gdyby nie oni, świat nie byłby taki sam. Ba! Byłby gorszy. To ważne przypomnienie w dobie oceniania atrakcyjności i wartości np. na podstawie „lajków’.

Treściowo „Pan Nikt” nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak „Kiedy dojrzeją porzeczki”, jednak wciąż jest to dobra, wyjątkowa książka, która zostaje w pamięci. Warto wejść w świat ilustracji Concejo – w "Panu Nikt" opowiadają trochę odrębną historię o codzienności, która nie jest do końca oczywista. Kwiaty zamiast ulicznych lamp, chmury w filiżance – zwyczajność, którą znamy, okazuje się dość niezwykła i pełna magicznych, jeszcze nierozpoznanych możliwości😉

Pan Nikt ma swoją ważną, niezauważaną przez innych misję, a oprócz tego wykonuje pracę jaką zajmują się miliony matek – pierze, gotuje, sprząta i dba. Praca niewidoczna i niedoceniana, ale gdy nagle znika, przychodzi chaos i niepewność.

PS. Moim zdaniem okładka do pierwszego, francuskiego wydania książki była bardziej trafiona. 

Inne książki Concejo na blogu TU

 

Pan Nikt

J.Concejo

Format 2022

C.Susani, A.Lazzarin „Gdzie jesteś?”

 Wydawnictwo Polarny Lis przyzwyczaiło już nas do tego, że wydaje pięknie zilustrowane książki. Tak jest i tym razem. „Gdzie jesteś?” to krótka historia letniej wyprawy w poszukiwaniu zagubionej koleżanki. Brzmi to trochę groźnie, jednak narracja prowadzona jest w taki sposób, że czytelnik właściwie ani przez chwilę nie ma wątpliwości, że wszystko skończy się dobrze. Może dlatego, że tak właściwie głównym tematem opowiadania jest świat przyrody, pokazany o zmierzchu i w nocy. O tej porze zwykle rzadko widywany, stąd całkiem inny i tajemniczy.

Inne książki wydawnictwa

- Lotte Piratka

- Chłopiec z Wyspy

Gdzie jesteś?

C.Susani, A.Lazzarin

Polarny Lis 2022

Wiek: 6+

T.Nopola, M.Lindman „Siri i brudasek”

Jakoś co roku w wakacje wracamy do przygód Siri i za każdym razem jest to powrót udany. Siri jest jedynaczką, bardzo chciałaby mieć brata/siostrę albo chociaż psa, ale ma kolegów i to trzech – Małego Otto, Średniego Otto i Dużego Otto. Z części "Siri i nowi przyjaciele" dzieci dowiedzą się jak Siri poznała swoich przyjaciół, a w części "Siri i brudasek" dzieci przeczytają o tym, jak Siri spotkała bardzo brudną dziewczynkę - Kerttu. Czy ona też powinna być tak brudna jak Kerttu, żeby ją wszyscy lubili?

Dzieciom, zwłaszcza przedszkolakom, bardzo podoba się każda wizyta w autentycznym, a zarazem zabawnym świecie Siri.

Nakład książek dawno zniknął, ale warto poszukać tej fińskiej serii w bibliotekach.

O części "Siri strzela gola" pisałam TU

Siri i brudasek

T.Nopola, M.Lindman

Wilga 2013

wiek: 3+

A.Słonimski, J.Tuwim „W oparach absurdu”

Znowu kwiczoły

"Pan Witold Koguciński wychodząc z mieszkania, nie zamknął za sobą lufcika, no i oczywiście znaleziono nazajutrz dwa kwiczoły w palcie i na wieszaku”.

 

Teksty dwóch słynnych polskich poetów wydrukowane jako książka „W oparach absurdu” powstały jeszcze przed II wojną światową i trochę czuje się ducha epoki. Część lepiej przetrwała upływ czasu, część gorzej, to co jednak łączy całość, to z pewnością absurdalne podejście do rzeczywistości. Autorzy na swój sposób komentują/parodiują rzeczywistość czy też dziennikarską manierę.

Najbardziej podobał mi się krótki tekst o kwiczołach, taternictwo czy też Głosy prasy o wybuchu. Jak ktoś lubi absurdalny humor, warto do Słonimskiego/Tuwima zajrzeć.

 

Póki lipiec, wskazówki dla rolników

W oparach absurdu

A.Słonimski, J.Tuwim

Iskry 2008

R.Kosik "Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa"

 „Ta książka jest super!” – wykrzyknął mój 12-latek przy drugim tomie „Felixa, Neta i Niki” – Teoretycznie Możliwej Katastrofie. Stwierdził też, że jest lepsza od części pierwszej. Ja, przyznaję się od razu, książki nie czytałam, ale z tego co opowiadał syn, wynika, że bohaterowie w tej części trochę podróżują w czasie, często jest zabawnie, a czasem też groźnie. „Felix, Net i Nika” bywa lekturą w VI klasie, ale u syna w końcu jej nie było. W wakacje nadrabiamy więc książkowe zaległości – na luzie, bez obciążenia potencjalnym przerabianiem, testami itd.

Felix, Net i Nika. Teoretycznie Możliwa Katastrofa

R.Kosik

Powergraph 2006

Wiek: 11+

Bajki Disneya w komiksie. "Piotruś Pan", 'Mulan"

 Gdy dziecko zaczyna swoją przygodę z samodzielnym czytaniem, rola komiksów jest tu nie do przecenienia. Tekstu jest w nich zwykle mało, ilustracje duże i atrakcyjne, stąd czytanie od razu jakoś szybciej idzie niż w przypadku zwykłych książek. Cieszę się więc, że komiksowa oferta jest bardzo rozmaita i że wyd. Egmont postanowiło wydać w tej formie również bajki Disneya. Mamy w domu kilka komiksowych bajek wydanych dawno temu przez Deagostini, część o Piotrusiu Panu (na podstawie bajki z 1953 roku) cieszyła się u nas ogromnym powodzeniem, tak jak i sama animacja. Piotruś Pan póki co nie został wznowiony, ale pojawiła się „Mulan”, „Aladyn” i wiele innych.

Disney Komiks. Piotruś Pan

DeAgostini 2010\

wiek: 4+