czwartek, 29 kwietnia 2021

Jak Tomasz Broda maluje/tworzy Wrocław ("Zrób sobie Wrocław", "Tajemnice Świętej Dzielnicy")

Mało jest nudniejszych lektur niż historia miasta. Zwykle ma ona postać suchej relacji z wydarzeń, które choć ważne, trudno sobie właściwie wyobrazić. Mimo sporego wysiłku, po takiej lekturze w głowie zwykle zostaje boleśnie mało. M.Urbanek (znany autor legend wrocławskich i dolnośląskich) wraz z T.Brodą postanowili zmienić konwencje i stworzyć książkę o Wrocławiu, która da się zapamiętać. W teksie mamy dużo aluzji, żartu, mało poprawności politycznej, ale gdyby dla kogoś to było mało, są tez (a może przede wszystkim) kolaże T.Brody – pomysłowe i fantazyjne (herbatniki jako kamienice, dworzec z wafli a budynek poczty z tabliczki czekolady – czemu nie!)

Jest to świetny pomysł na przykucie uwagi, bo jednak historią Wrocławia jest raczej trudna do zapamiętania (na tle innych miast Polski). Początki są jeszcze jako takie (czyli piastowskie, choć 6 Henryków pod rząd za bardzo sprawy nie ułatwia), ale potem przez kilkaset lat przewijają się głównie czeskie, austriackie i pruskie nazwiska, które zwykle z niczym się nie kojarzą (z wyjątkiem może Napoleona, który oblegał Wrocław w 1807). W zasadzie dopiero po dojściu Hitlera do władzy historia miasta działa znów na wyobraźnię, no ale pomiędzy Piastami a Hitlerem jest jednak spora dziura. Dobrze mieć choć nijakie wyobrażenie co się działo we Wrocławiu przez te wcześniejsze 600 lat, zwłaszcza że namacalne ślady tej epoki wciąż stoją. Książka M.Urbanka gwarantuje, że nie zanudzi młodego czytelnika, choć dobrze by ten czytelnik był już po kursie historii powszechnej i wiedział kim był np. Napoleon albo Róża Luksemburg (i dlaczego zabrali jej ulicę..)
















Broda zilustrował też inną wrocławską książkę, a mianowicie „Tajemnice Świętej Dzielnicy” B.Maciejewskiej. Maciejewska jest znaną popularyzatorką historii Wrocławia i jego zabytków, a jej styl narracji jest też bardziej przewodnikowy niż Urbanka. „Tajemnice..” zaś opowiadają o dość niedużym fragmencie miasta, jednak z pewnością jednym z bardziej urokliwych turystycznie, trochę na uboczu od zgiełku w rynku (chyba że akurat trwa letni festiwal filmowy, wtedy na próżno szukać tam ciszy i spokoju). Sama nazwa świętej dzielnicy wzięła się zaś ze stosunkowo dużej bliskości 4 świątyń – protestanckiej, żydowskiej, katolickiej i prawosławnej – co pokazuje, jak bardzo różnorodny był kiedyś Wrocław. Opowieści Maciejewskiej pełne są anegdot o ludziach żyjących dawniej jak i tych bardziej współczesnych, przede wszystkim zaś zachęcają, by przespacerować się po dzielnicy i podumać o przeszłości i teraźniejszości, bo Dzielnica Czterech Świątyń to dziś jedno z najważniejszych kulturalnych miejsc we Wrocławiu.

Ilustracje Brody są tu mniej fantazyjne niż w „Zrób sobie Wrocław”. Można jednak przyjrzeć się niektórym twarzom w książce i pozgdadywać ich pierwowzory;)


















Zrób sobie Wrocław

T.Broda, M.Urbanek

Funna 1997

Wiek: 12+

 

 

Tajemnice Świętej Dzielnicy

B.Maciejewska, T.Broda

Via Nova

Wiek: 15+

poniedziałek, 26 kwietnia 2021

J.Muhle „Dwa dla mnie, jeden dla ciebie”

Polecone z zagranicy” z wyd. Dwie Siostry to jedna z ciekawszych serii dla przedszkolaków na polskim rynku wydawniczym. Każda książka opowiada o innym ważnym problemie z którym dzieci mogą mieć styczność, słów jest tylko tyle ile trzeba, ilustracje przyciągają uwagę.

Dziś o części „Dwa dla mnie, jeden dla ciebie” J.Muhle. Już sam tytuł sugeruje, że książka dotyczy dzielenia się, czyli sprawy z którą każde dziecko ma do czynienia. Również niedźwiedź i łasica pewnego dnia musieli zmierzyć się z problemem równego dzielenia się; niedźwiedź znalazł 3 grzyby, które następnie łasica ugotowała, niedźwiedź uznał, że jemu należy się więcej bo jest większy, no i zaczął się spór..

Puentą opowiadania jest znane polskie przysłowie, ale równie ważny jest wątek emocji, co zwierzątka odczuwają w trakcie kłótni, i co w efekcie te emocje z nimi „robią”; okazuje się, że choć na co dzień niedźwiedź i łasica się lubią, na wskutek sporu przyjaciele zaczynają prawie sobie skakać do gardeł.

„Dwa dla mnie..” to świetne opowiadanie by „na sucho” porozmawiać z dzieckiem o dzieleniu się i rozwiazywaniu sytuacji konfliktowych (po lekturze można np. zapytać dziecko, jak w przyszłości powinni postąpić niedźwiedź i łasica, żeby się sprawiedliwie podzielić, itp.)













Dwa dla mnie, jeden dla ciebie

J.Muhle

Dwie Siostry 2020

Wiek: 3+


środa, 21 kwietnia 2021

M.Maruszczak, „Wzrok, słuch, smak dają znak czyli podróż do świata zmysłów”

W czasie bieżącej pandemii niektórym chorym zdarzyło się na jakiś czas stracić węch i smak. Niby te zmysły nie są tak ważne jak wzrok czy słuch, ale… jakość życia od razu jest inna (jak właściwie odróżnić dżem od pasztetu, jak sprawdzić, czy żywność nie zaczęła się psuć?) Wszystkie 5 zmysłów jest więc niebywale ważna i o tym można przeczytać w książce "Wzrok, słuch, smak dają znak".

Cześć informacji z książki M. Maruszczak jest powszechnie znana, jednak można znaleźć też ciekawostki nie tak bardzo rozpowszechnione, np. o tym, że dziobak poluje wykorzystując elektrolokację (na dziobie ma zarazem odbiornik jak i nadajnik elektryczności), albo o tym, że człowiek jest w stanie wytrzymać bez bodźców około godziny (po tym czasie mózg zaczyna je sam „produkować” – człowiekowi wydaje się że słyszy, widzi lub czuje rzeczy, których wokół wcale nie ma).

To, co najbardziej zainteresowało moje dzieci, to zamieszczone w książce iluzje optyczne (kreska jest prosta czy krzywa, które kółko jest większe?) Dużą zaletą są też propozycje doświadczeń dla dzieci w nawiązaniu do omawianego tematu.

Przyznam jednak szczerze, że forma książki na zasadzie zbioru faktów i ciekawostek nie do końca mi odpowiada, wolę raczej narrację ciągłą, gdzie wszystko można sobie po kolei ułożyć w głowie. Z pewnością ta kolażowa (treściowo i ilustracyjnie) forma książki ma swoje uzasadnienie – chodzi o to, żeby milusińskich zainteresować, ale nie znudzić zbyt długimi wywodami. 

Dla kogoś rządnego usystematyzowanej wiedzy ta książka to z pewnością za mało, jednak z pewnością zainteresuje starsze przedszkolaki i młodsze dzieci szkolne (5-9 lat)













Wzrok, słuch, smak dają znak czyli podróż do świata zmysłów

M.Maruszczak, A.Gulewicz

Nasza Księgarnia 2020

Wiek: 5+

poniedziałek, 19 kwietnia 2021

A.Tuszyńska, I.Chmielewska „Mama zawsze wraca”

Widoczna na okładce pożółkła kartka już z daleka wygląda jak fragment brulionu sprzed lat. „Mama zawsze wraca” to niezwykła historia małej Zosi, która wydostała się z warszawskiego getta. Osobiście nie lubię opowieści wojennych, ani tym bardziej tych o holokauście, bo są zwykle zbyt przerażające. Jednak „Mama zawsze wraca” to książka w gruncie rzeczy nie o wojnie, lecz o sile matczynej miłości, która potrafiła sprawić, że mała dziewczynka ukrywana w piwnicy, nie odczuwała tak mocno skutków wojny.

Zosia jest w tej książce głównym narratorem i stąd czytelnik patrzy na wojnę oczami 4-5 letniej dziewczynki, dla której najważniejsze jest, kiedy wróci mama, a nie czy alianci już wygrywają. Nie bez przyczyny na pierwszej stronie książki widać lalkę ubraną w błękitny strój. Lalka była głównym towarzyszem Zosi w ciemnościach, to ona sprawiała, że Zosia nie czuła się sama i dała radę tak długo przetrwać. Współczesne dziewczynki mają mnóstwo lal, ale czasem żadna z nich nie staje się lalą Zosi – najcenniejszą na świecie. Mama Zosi zawsze obiecywała córeczce, że do niej wróci i tak się działo.

Dziecięcy świat w książce świetnie sportretowała I.Chmielewska. Jest on momentami bardzo skromny (Zosia dostawała od mamy w prezencie liście, piórka, marchewkę), ale to wystarczyło by dać nadzieję i siłę, by przeżyć.































Mama zawsze wraca
A.Tuszyńska, I.Chmielewska
Dwie Siostry 2020
Wiek: 13+ 







środa, 14 kwietnia 2021

J.Alborough, „Kapitan Kwak”

Kapitan Kwak to szkodnik jakich mało; wypływa (nie swoją) łodzią na morze, nie sprawdziwszy wcześniej, czy ma pełny bak („Kapitan Kwak”), chce naprawić szybę Owcy, ale zamiast tego ją rozbija („Kwak wie jak”) itd.  Opowiadania są jednak dynamiczne,  pełne humoru i motoryzacyjnych przygód („Duck in the truck”), a to co najbardziej przykuwa uwagę, to sporych rozmiarów barwne ilustracje (w wersji polskiej), z krótkimi dialogami.

Polecamy młodszym przedszkolakom, 3-5 letnim.
































Kapitan Kwak

J.Alborough

Ameet 2009

Wiek: 3+


niedziela, 11 kwietnia 2021

„Dzika” E.Hughes

Pewna dziewczynka żyje sobie wesoło w lesie, wychowują ją zwierzęta. Pewnego dnia jednak znajdują ją myśliwi, i postanawiają uszczęśliwić na siłę powrotem na łono cywilizacji..

Z początku „Dzika” wygląda jak współczesna odsłona Mowgliego z „Księgi Dżungli”, a zarazem (malowniczy!) glos w odwiecznym sporze natura vs kultura. Spór ten widać na różnych poziomach, nawet w prozaicznym; czy pozwolić dzieciom skakać po meblach i lampach (na co miałyby ochotę), czy jednak zabronić (bo niebezpiecznie, można coś zniszczyć, źle to wygląda, nie wypada itd.) Pokój Dzikiej wygląda właśnie jak taki mały armaggedon i pewnie wiele dzieci nie widziałoby w tym nic złego. Zniszczone domowe sprzęty trzeba jednak zwykle odkupić (a to kosztuje itd.), więc z tą dzikością nie jest tak łatwo.

"Dzika" to jednak przede wszystkim opowieść o tym, że w finale w człowieku wygrywa zwykle to co prawdziwe i głębokie, a nie to co narzucone (Dzika próbuje chodzić w sukienkach, ale w głebi duszy tęskni do czegoś innego itp.)
















Dzika

E.Hughes

Rzeczownik 2020

Wiek: 6+

środa, 7 kwietnia 2021

"Dwa koguty", il.Wołodymyr Gołozubow

Dziś ksiażka z dawnych lat (r. wyd. 1984), czyli ukraińskie ludowe piosenki „Dwa koguty” + klasyczna bajka „Lisica i żuraw”. Treściowo dominuje tematyka agrarna (np. tytułowe „Dwa koguty”) jednak ilustracje wciąż dobrze się ogląda, zwłaszcza wspomnianą już „Lisicę i żurawia”. Ilustrator Wołodymyr Gołozubow, przynajmniej częściowo, przetrwał próbę czasu, co nie wszystkim twórcom się udaje.

To co w książce interesujące, to też ukraińskie motywy ludowe; półki, kubki, delikatnie rzeźbione ławy, zwierzątka w tradycyjnych strojach (spódnice, koszule, charakterystyczne wysokie czapki). Warto też poszukać krzątających się bohaterów drugiego planu, małych stworzonek gotujących, sprzątających, budujących. Wszystkie rymowanki mają mocno dydaktyczny charakter (kaszę dostają dzieci pracowite, a leniwe i płaczliwe nie, itp.)

















Dwa koguty

il.W.Gołozubow

Wesełka Kijów 1984

Wiek: 2+

poniedziałek, 5 kwietnia 2021

Historia życia na Ziemi. A.Bestard „Ziemia żywa planeta”, K.Bajerowicz „Od początku czyli powstanie i rozwój życia na Ziemi”

„Ziemia żywa planeta” A.Bestard to ksiażka szczególna – ma szansę zainteresować rządne wiedzy przedszkolaki (jakie stworzenia pierwsze mieszkały na Ziemi, jak wyglądała nasza planeta cała pokryta lawą/lodem, jakie żyły dinozaury), przede wszystkim jednak jest adresowana do nastolatków, którym pomoże utrwalić szkolną wiedzę o dziejach Ziemi.

Autorka w swojej książce śledzi powstanie życia na Ziemi – od Wielkiego Wybuchu, przez kształtowanie się powierzchni kuli ziemskiej, rozwój pierwszych mikroorganizmów (rewolucja tlenowa, pierwsze ekosystemy), wielkie zlodowacenie, pojawienie się zwierząt w oceanach, opis fauny i flory paleozoiku, aż po dinozaury, ich wymarcie i pojawienie się człowieka.

Oprócz świetnych ilustracji (część z nich to prześwitujące kalki) najbardziej zainteresował nas opis powstania Księżyca i to jak on wówczas wyglądał (znajdował się 16 x bliżej Ziemi niż teraz). Sama Ziemia była wówczas pokryta lawą i co rusz zderzały się z nią różne ciała niebieskie...


















Podobną tematykę porusza książka K.Bajerowicz „Od początku czyli powstanie i rozwój życia na Ziemi”. Filmowe ilustracje i bardziej przystępnie podane informacje sprawiają, że książka może zainteresować te dzieci, dla których „Ziemia żywa planeta” jest trochę za trudna. Podziałka czasowa jest w „Od początku” zdecydowanie bardziej przejrzysta i łatwiej umiejscowić wszystko w czasie. Duży plus za nawiązania do geografii Polski - kiedy powstały Góry Świętokrzyskie, a kiedy Karkonosze, skąd się wzięła szkolna kreda? Czytałam książkę z moją 7-latką i chętnie słuchała.















Ziemia żywa planeta

A.Bestard

Tatarak 2020

Wiek: 4+



Od początku czyli powstanie i rozwój życia na Ziemi

K.Bajerowicz

Nasza Księgarnia 2021

Wiek: 6+