niedziela, 7 listopada 2021

Zapiski żołnierza. Życie poilus opowiedziane dzieciom przez Renefera

 I wojna światowa to już czasy dość archaiczne z dzisiejszego punktu widzenia. Wszystko było inne, nie było nawet telefonów(!) i internetu. Pewnie dlatego Renefer, czyli tata małej Raymonde, spędzając długie dni na froncie, postanowił opowiedzieć córce jak wygląda jego życie na co dzień. Trochę to opisał, a przede wszystkim zilustrował, przez co powstała dość niecodzienna relacja z życia francuskich żołnierzy podczas I wojny światowej.

Renefer raczej stroni od brutalności, skupiając się na codziennym życiu; maluje/szkicuje jak żołnierze się golili, ubierali, jak spędzali wolny czas, co gotował kucharz. Bo wojna ma też takie bardziej prozaiczne oblicze, to nie tylko krwawe ilustracje z gazet. Wzruszająca jest czułość, z jaką Renefer zwracał się do córki. Widać, że była dla niego ważna i przez liczne listy starał się zachować z nią kontakt. Do myślenia dają też krótkie patriotyczne zapiski; wielu żołnierzy zginęło w obronie swojej ojczyzny, choć dziś mało się już o nich pamięta.

Na końcu książki można więcej dowiedzieć się o autorze i jego malarskich poczynaniach. Francuskie pejzaże Renefera są ładne, jednak to ilustrowana relacja z wojny jest czymś jedynym w swoim rodzaju.

Mój 4-latek książkę polubił (bo jest mała i są tam żołnierze😉) jednak treściowo jest to lektura bardziej dla młodszych uczniów podstawówki, którzy już coś niecoś wiedzą o wojnach i historii.




















Zapiski żołnierza. Życie poilus opowiedziane dzieciom przez Renefera

Oprac.G.Thierry

Claroscuro 2014

Wiek: 8+


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz