Gdy zbliża się listopad, przedszkolaki zaczynają nucić „Mazurek Dąbrowskiego”. Przekręcają nieznane słowa i nazwiska, bywa że zapytają rodziców o to i owo, a rodzic cóż... Czasem wie, a czasem nie za bardzo kim był ten tytułowy Dąbrowski albo Czarniecki ze zwrotki, czy rzeczywiście przeszedł przez morze(?), itd.
Tym, którzy lubią wiedzieć z pomocą idzie książka
M.Strzałkowskiej „Mazurek Dąbrowskiego”. Na początku książki mamy krótki wstęp
historyczny o kolejnych zaborach Polski i miejscu powstania Mazurka, a
następnie po kolei omówienie każdej zwrotki i oczywiście refrenu. Z książki
dowiemy się, że w Polsce istnieje Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie (miejscu
narodzenia twórcy Hymnu, J.Wybickiego), jak też, że oryginalnie Hymn miał nie 4, a 6 zwrotek, które jednak z czasem zanikły.
Interesujące w książce jest też omówienie innych pieśni
pełniących rolę funkcję hymnu narodowego w różnych okresach historii –
„Bogurodzicy” (dużo archaizmów), „Hymnu do miłości Ojczyzny” Krasickiego,
„Roty” i „Marszu Pierwszej Brygady”. Dopiero w 1921 r. Mazurek oficjalnie
został hymnem Polski. Na końcu książki znajdziemy krótkie noty biograficzne o
ludziach w jakiś sposób związanych z polskim hymnem (B.Dąbrowska, J. Długosz,
H.Konopacka, J.Piłsudski, M.Ogiński i inni. Okazuje się, że historia hymnu
narodowego to spory kawał historii Polski.
Strzałkowska pisze jak zawsze bardzo przystępnie, książkę
polecamy i starszym czytelnikom i tym młodszym, choć z pewnością przedszkolakom
trzeba trochę więcej wyjaśnić, niż dzieciom szkolnym, które lepiej się
orientują kim był np. Piłsudski, albo co to był potop szwedzki.
Mazurek Dąbrowskiego
M.Strzałkowska, A.Pękalski
Bajka 2014
Wiek: 5+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz