S.Bloch rysuje tak, że trudno obok jego książek przejść obojętnie. Cienkie kreski, prawie szkice, w których jednak kryje się mnóstwo emocji. W „Biblii” stworzonej wraz z francuskim biblistą F.Boyer jest mnóstwo ilustracji Blocha i to właściwie one stanowią sedno książki, a pojedyncze zdania są jedynie kierunkowskazem i komentarzem.
Znajdziemy
tu opowieści o najważniejszych bohaterach Starego Testamentu - Abrahamie, Mojżeszu,
Józefie, Dawidzie, Eliaszu a także historię Estery, Rut czy Pieśń nad
Pieśniami. Ta Biblia jest rodzajem interpretacji oryginału – jest trochę
cytatów, ale język jest generalnie uwspółcześniony, tak samo jak ilustracje –
mało jest w nich typowych dla opowieści biblijnych okazałych szat czy
wschodnich krajobrazów, stąd czytelnikowi łatwiej wczuć się w położenie bohaterów. Sedno
przekazu jest jednak spójne z oryginałem. Kreska Blocha oddaje zaś cały
biblijny humanizm – kruchość człowieka, podatność na dobre i złe emocje, a
zarazem – piękno.
Polecamy tą
trochę uwspółcześnioną Biblię i tym bardziej religijnym i tym mniej, zarówno znawcom
opowieści biblijnych jak i laikom. Biblia to przecież SUPERBOOK (jak brzmi
tytuł popularnego biblijnego serialu dla dzieci) – jest w niej wszystko, co
ludzkie i nie ma książki, gdzie napisano by więcej lub lepiej. Osobiście największe wrażenie zrobiły na mnie interpretacje psalmów; historie biblijnych bohaterów są raczej dobrze znane, psalmy zaś sprawiają wrażenie ponadczasowych i uniwersalnych.
Myślę, że
większe wrażenie książka zrobi na tych starszych, którzy już znają opowieści
biblijne, a dzięki książce Blocha spojrzą na nie świeżym okiem. Dzieciom przyda
się trochę więcej znajomości kontekstu, który można znaleźć np. w Bibliach o których pisałam
już TU. Warto zajrzeć też do filozoficzno-literackich komentarzy na końcu książki – w Biblii jest sporo
paradoksów, które trzeba wiedzieć jak interpretować i niekoniecznie brać dosłownie.
"Statek Noego" A.Altschuler to propozycja z kolei dla młodszych, raczej luźno nawiązująca do wydarzeń biblijnych. Jest Noe i arka, ale w zasadzie niewiadomo czemu deszcz nagle zaczął padać, a potem się skończył. Najważniejsze w książce jest samopoczucie zwierząt na statku, a zwłaszcza pewnego nosorożca, który twierdzi, że nikt go nie lubi...Autorem ilustracji jest zaś S.Nordqvist (ten od Findusa;)
Biblia. Wielkie opowieści
Starego Testamentu
S.Bloch,
F.Boyer
Dwie Siostry
2017
Wiek : 9+
Statek Noego
A.Altschuler, S.Nordqvist
Czarna Owieczka 2012
wiek: 3+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz