Choć Andersen jest głównie znany z baśni, ma on na swoim koncie też krótsze formy literackie, jak „Miała jaja gospodyni” czyli krótki rymowany wiersz. Każdy utwór Andersena zawiera ważne przesłanie i tak jest też tym razem; gospodyni niosąc koszyk jaj na targ zaczyna marzyć co zrobi z pieniędzmi które za nie dostanie – kupi więcej kur, potem zbuduje kurnik, potem kupi owieczkę, krowę itd. W miarę postępu wierszyka czytelnik zaczyna orientować się jaka naprawdę jest gospodyni i gdy jej marzenia nieoczekiwanie kończą się fiaskiem w zasadzie zgadza się z autorem, że
„Prysło
szczęście zmyślone szczodrze,
A może to
jednak bardzo dobrze?”
Oprócz
oczywiście ważnego morału z powiastki to co szczególnie przykuwa uwagę w tym wydaniu to malarskie ilustracje Joanny Jasińskiej-Koronkiewicz, autorki szeregu
animacji opartych na baśniach. Warto zwrócić uwagę, że również czytając tą książeczkę, czytelnik ma
szansę poznać jak działa animacja – przy szybkim kartkowaniu stron (które nie różnią
się mocno od siebie) powstaje efekt animacji.
Miłośnicy ilustracji
Jasińskiej-Koronkiewicz i Andersena mogą obejrzeć też film „To pewna wiadomość!”
(niestety na yt jest tylko trailer), "Len", czy "Ole Śpijsłodko".
W całości za
to dostępny jest fragment słynnego „Requiem” Mozarta – Dies Irae, z ilustracjami
nawiązującymi do Apokalipsy św.Jana. Świetna realizacja!
Miała jaja
gospodyni
H.Ch.Andersen
Driada 2018
Wiek: 4+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz