piątek, 20 marca 2020

“Mallko i tata” Gusti

Gusti, hiszpański artysta i ilustrator (np. ”Szary chłopiec”) miał już jednego syna, gdy urodził mu się drugi, Mallko. Okazało się, że malec ma zespół Downa, co Gusti nie od razu zaakceptował, o czym przyznał otwarcie w swojej książce „Mallko i tata”. Spróbował jednak wejść w świat Mallko i w końcu zaczął go kochać. W książce nie znajdziemy skrupulatnych informacji o wędrówkach po lekarzach, które niestety się wiążą z tą chorobą, Gusti bardziej skupił się na tym, co mały Mallko mu dał - oprócz ogromu miłości całkiem inne patrzenie na świat. W świecie Mallko nie jest ważny płynący czas, a bardziej zabawa, i przede wszystkim żeby być blisko.

Ujęła mnie forma książki. Nie ma tu typowej książkowej narracji, są za to ilustrowane sceny z życia, relacje ze wspólnych zabaw, impresje i emocje związane z tym jak to jest być w świecie Mallko – nieuporządkowanym i z pewnością czasem trudnym (skąd wziąć morze cierpliwości..?), ale za to bezcennym, bo pełnym życia.

















Mallko i tata
Gusti
Dwie siostry 2017

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz