poniedziałek, 28 października 2019

K.Babis, „Maja z księżyca”

- „(…) Tato, jak tam jest? (…)
- Gdzie, kochanie?
- Tam, dokąd idzie Maja, tak naprawdę.
- Nie wiem, skarbie – odpowiedział tata. – Nikt tego nie wie. Na pewno jest to coś innego niż wszystko, co potrafimy sobie wyobrazić. Możemy tylko próbować.”
 
Długa choroba i śmierć członka rodziny są trudnym przeżyciem, także dlatego, że nikt nie wie, co tak dokładnie się dzieje z człowiekiem po śmierci. To pytanie zadaje sobie też 6-letnia Ala, siostra Mai, która choruje już tak długo i mocno, że musi leżeć w szpitalu. Ala nie może się bawić z Mają, więc długie godziny spędzone w szpitalnym korytarzu spędza na wymyślaniu, co też tak naprawdę się dzieje z Mają i gdzie tak naprawdę ona idzie. Rodzice jej za dużo nie mówią, więc Ala sądzi, że Maja być może stała się teraz księżycową księżniczką i podróżuje po swoim królestwie, całkiem innym od tego ziemskiego..
„Maja z księżyca” to ważna książka, którą można polecić wszystkim dzieciom zmagającym się z chorobą lub śmiercią członka rodziny. Z jednej strony książka jest trochę smutna, bo choruje mała dziewczynka, jednak dominuje w niej świat wyobraźni, a także przeświadczenie, że ten ziemski świat który znamy nie jest być może jedynym światem, który istnieje. I tak według Ali, Maja jako księżniczka nie musi już spędzać czasu na szpitalnym łóżku, zamiast tego podróżuje po odległych planetach i galaktykach pełnych dziwnych stworków, podziwia balonowe ryby, gra w tenisa z księżycowymi bobrami i cały dzień bawi się w swoim własnym wesołym miasteczku...
 
 
 
 










 
 
Maja z księżyca
K.Babis
Widnokrąg 2015
Wiek: 4+
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz