poniedziałek, 27 lutego 2023

O.Tokarczuk, J.Concejo „Pan Wyrazisty”

 Pan Wyrazisty tak często robił sobie selfie, tak często pozował, że aż … zgubił twarz, a właściwie, sądząc po grafice, uległa ona rozpikselowaniu, może właśnie od tego przymusu fotografowania. W całym tym pędzie i chaosie, zapomniał kim autentycznie jest, jego twarz, sprzedana tysiącu fotografiom, po drodze gdzieś się straciła i zgubiła..

Współcześnie żyjemy w epoce upadku autorytetów, ale zdaje się, że tylko pozornie. Wyrocznią nie są już myśliciele czy Kościół, lecz pisarze, naukowcy i celebryci. I tak oto nasza rodzima O.Tokarczuk zdaje się być jednym z nich. „Pan Wyrazisty” to już jej drugie opowiadanie (oprócz „Zgubionej duszy”), gdzie próbuje przemówić do rozsądku/serca współczesnego człowieka. Tekst Tokarczuk czyta się dobrze, jednak znacznie ciekawiej i bardziej finezyjnie wyglądało budzenie sumień w wykonaniu np. K. Kieślowskiego. U Tokarczuk wszystko jest trochę rozmyte, niby wydaje się, że dotykamy głębi, ale finalnie okazuje się ona dość płytka. Mimo to sama puenta książki wyszła zgrabnie, wiarygodnie i daje do myślenia. No bo z jednej strony każdy stawia na indywidualność i oryginalne „ja”, ale zarazem, gdzieś podskórnie, chce się być dokładnie taki sam jak wszyscy ci „fajni”.

Tekstowi Tokarczuk partnerują ilustracje Concejo. Tym razem nie układają się one w jeden logiczno-poetycki ciąg, tak jak to było w przypadku „Zgubionej duszy”, lecz mamy migawki z życia, czasem harmonijnie, a czasem trochę chaotycznie poukładane. Ale czyż nie w ten właśnie sposób żyjemy?

Choć książka nie jest zbytnio odkrywcza, dobrze że powstała. Picturebooki miewają lepszą siłę oddziaływania niż tysiące artykułów i diagnoz społecznych.































Więcej książek J.Concejo TU



Pan Wyrazisty

O.Tokarczuk, J.Concejo

Format 2023


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz