sobota, 20 sierpnia 2022

U.Hub, J.Muhle „O ósmej na arce”

Zbliża się potop, wszystkie zwierzęta mają wejść do arki Noego parami. Ale pingwinów jest trzech. Czy mogą tam wszystkie wejść?

Bohaterami książki U.Huba są zwierzęta, ale ich reakcje zdecydowanie odnoszą się do świata ludzi. To co interesujące, to użycie motywu biblijnego potopu by opowiedzieć o ludzkich dylematach i wątpliwościach –  jaki właściwie jest Bóg, czy wszystko widzi, kto pójdzie do nieba itd. Na te pytania czytelnik nie dostanie wprost odpowiedzi, bo też „O ósmej na arce” nie jest książką religijną, lecz bardziej filozoficzną, z mocnym akcentem psychologicznym i inteligentnym humorem. Ta mieszanka powoduje, że „O ósmej na arce” czyta się ekspresowo i żałuje, gdy już się kończy.

„O ósmej na arce” to jednak też książka dla tych, którzy lubią się zastanawiać i nie boją się pytań, czasem trochę przewrotnych.













„Kulawą kaczkę i ślepą kurę” też dobrze się czyta, choć „O ósmej na arce” jest moim zdaniem najlepsza z książek Huba, które do tej pory czytałam. Hub znów bawi się z czytelnikiem, a tym razem bohaterami książki są tytułowe dwie postaci, każda z jakimś defektem, w zasadzie uniemożliwiającym normalne funkcjonowanie. A jednak, w miarę lektury okazuje się, że ta para świetnie się dobrała i jest w stanie zajść naprawdę daleko, o wiele dalej niż się wydawało na początku. Znów mamy trochę filozoficznych i psychologicznych rozmyślań, zręcznie wplecionych w błyskotliwe dialogi. I kolejną dawkę inspiracji do rozmyślań nad naturą człowieka, co tak właściwie jest ważne w życiu, itp.

Książki są dedykowane dzieciom, jednak moje dzieci niestety po książki nie sięgnęły, wolą komiksy i typowe przygodówki. Za to ja czytałam książki z przyjemnością, bardzo ciekawie śledzi się grę, jaką Hub prowadzi z czytelnikiem.
















O ósmej na arce

U.Hub, J.Muhle

Media Rodzina 2010

Wiek: 10+

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz