poniedziałek, 19 kwietnia 2021

A.Tuszyńska, I.Chmielewska „Mama zawsze wraca”

Widoczna na okładce pożółkła kartka już z daleka wygląda jak fragment brulionu sprzed lat. „Mama zawsze wraca” to niezwykła historia małej Zosi, która wydostała się z warszawskiego getta. Osobiście nie lubię opowieści wojennych, ani tym bardziej tych o holokauście, bo są zwykle zbyt przerażające. Jednak „Mama zawsze wraca” to książka w gruncie rzeczy nie o wojnie, lecz o sile matczynej miłości, która potrafiła sprawić, że mała dziewczynka ukrywana w piwnicy, nie odczuwała tak mocno skutków wojny.

Zosia jest w tej książce głównym narratorem i stąd czytelnik patrzy na wojnę oczami 4-5 letniej dziewczynki, dla której najważniejsze jest, kiedy wróci mama, a nie czy alianci już wygrywają. Nie bez przyczyny na pierwszej stronie książki widać lalkę ubraną w błękitny strój. Lalka była głównym towarzyszem Zosi w ciemnościach, to ona sprawiała, że Zosia nie czuła się sama i dała radę tak długo przetrwać. Współczesne dziewczynki mają mnóstwo lal, ale czasem żadna z nich nie staje się lalą Zosi – najcenniejszą na świecie. Mama Zosi zawsze obiecywała córeczce, że do niej wróci i tak się działo.

Dziecięcy świat w książce świetnie sportretowała I.Chmielewska. Jest on momentami bardzo skromny (Zosia dostawała od mamy w prezencie liście, piórka, marchewkę), ale to wystarczyło by dać nadzieję i siłę, by przeżyć.































Mama zawsze wraca
A.Tuszyńska, I.Chmielewska
Dwie Siostry 2020
Wiek: 13+ 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz