Dzieci, (identycznie
jak dorośli), ciągle marzą, żeby mieć coraz to nowe i lepsze zabawki. Gdy dostają
upragnioną zabawkę, po niedługim czasie zaczynają marzyć o następnej itd. O tym,
jak działa ten mechanizm, świetnie opowiada nieduża książka „Top Car”.
Bohater książki, Marcel, ma całkiem dobre i sprawne auto, ale codziennie mija reklamę super szybkiej Venus, i po niedługim czasie myśli już tylko o tym, jak zdobyć auto z reklamy. Zastanawia się, jak zdobyć brakujące fundusze; może zagrać w kasynie w ruletkę, albo zrobić napad na bank? W końcu znajduje sposób, by zarobić na upragnione auto (nie trzeba się martwić, jest to sposób jak najbardziej legalny).
Choć historia wydaje się jakby żywcem wyjęta ze świata
dorosłych, dzieci (4+) w lot zrozumieją o co w niej chodzi. Bohater książki, Marcel, ma całkiem dobre i sprawne auto, ale codziennie mija reklamę super szybkiej Venus, i po niedługim czasie myśli już tylko o tym, jak zdobyć auto z reklamy. Zastanawia się, jak zdobyć brakujące fundusze; może zagrać w kasynie w ruletkę, albo zrobić napad na bank? W końcu znajduje sposób, by zarobić na upragnione auto (nie trzeba się martwić, jest to sposób jak najbardziej legalny).
U nas w domu książka również spotkała się z zainteresowaniem, świat opisany w książce jest przecież bardzo prawdziwy. Z pewnością po lekturze dzieci nie przestaną myśleć o zakupie kolejnych zabawek i gadżetów, jednak „Top Car” to książka, która nie przechodzi bez echa.
Top Car
D.Cali,
S.Mourrain
Kinderkulka
2019
Wiek: 4+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz