wtorek, 7 stycznia 2020

Co widać w ciemności? („Awaria elektrowni” T.Oziewicz, R.Kaczmarska)

O tej porze roku dnia jest zwykle mniej, a nocy (ciemności) więcej, jest więc okazja, by się ciemności przyjrzeć. Choć dzieci czasem boją się ciemności, właśnie teraz można przejść się po pobliskim parku jeszcze o całkiem wczesnej porze (np.17.00) i zobaczyć, że taki park bywa całkiem ciekawy i wcale nie jest aż tak ciemny. I przede wszystkim, wszystko wygląda inaczej niż za dnia.
Przymusowa ciemność kiedyś była generowana głównie przez nagły brak prądu lub awarię elektrowni. W książce T.Oziewicz nagła awaria zaskakuje wszystkich, jednak po krótkim czasie widać plusy takiej sytuacji. Raki, żaby, ćmy, przypominają sobie nagle jak cudowna była noc, póki nie wkroczyły w nią miasta, a latarnie zabrały wszystkie ostoje ciemności.  
Noc u R.Kaczmarskiej nie jest wcale ciemną czeluścią. Wręcz przeciwnie, w ciemności widać wciąż mnóstwo rzeczy, ale jakoś inaczej, w całkiem innych barwach.
Moim dzieciom książka specjalnie nie przypadła do gustu (raczej wolą książki akcji), jednak myślę, ze „Awaria” to dobra pozycja do wyciszenia i przeczytania przed snem, a przede wszystkim - do oswojenia z ciemnością.
 
 
 
 









 




Awaria elektrowni
T.Oziewicz, R.Kaczmarska
Dwie Siostry 2019
Wiek: 3+

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz