Kolejna
książka, do której warto zajrzeć, a która nie doczekała się jeszcze polskiego
wydania. Choć, jak to bywa z książkami obrazkowymi, z racji braku słów wydania
w poszczególnych krajach wiele się od siebie nie różnią, jednak z pewnością polska
wersja byłaby bardziej dostępna.
Tytułowy Mr.
Wuffles to kot. Koty bywają wybredne i Mr. Wuffles również taki jest; nie
interesują go zwykłe kocie zabawki, jest znudzony światem wokół, aż wreszcie pewnego dnia zauważa obok siebie coś ciekawego - mały statek z
kosmitami. Oto zabawka na jaką czekał, choć małe ludziki nie są z tego spotkania zbyt
zadowolone. Muszą naprawić swój zepsuty przez kota pojazd, ale na szczęście w mysiej
dziurze spotykają sprzymierzeńców w postaci mrówek..
Cała ta
historia została opisana praktycznie bez słów (kto zna język
przybyszów z innej planety czy też mrówek?) Ilustracje mają formę komiksu, ale
takiego o dużym formacie. Oprócz jednak samych ilustracji,
najciekawsze jest samo opowiadanie, stwarzająca duże pole dla wyobraźni. Przy
każdorazowej lekturze można się zastanawiać skąd przylecieli kosmici, o czym
rozmawiają z mrówkami, czy też skąd się wzięły ilustracje na ścianie mysiej
dziury. Niewielki świat którego na co dzień nie widać, może okazać się bardzo
zaskakujący.
Tytuł: Mr. Wuffles
Autor: David Wiesner
Wydawnictwo:
Clarion Books 2013
Wiek: 3+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz