Wszyscy
rodzice wiedzą jak bardzo nuda u dzieci bywa męcząca, i dla dzieci i dla
rodziców. Czasem zdarzy się coś, co przełamie męczarnie nudy i zainspiruje do
wielu godzin twórczej zabawy (jak czerwona nitka w książce „Tadzik się nudzi”, jednak zazwyczaj trzeba
pomóc szczęściu i poszukać z dziećmi czegoś do zabawy.
Krótki
przegląd w co się bawić można znaleźć w książeczce „Pobawmy się!” z serii Mysi domek. Sam i Julia grają w planszówki,
huśtają się i czytają książki.
Starsze
przedszkolaki i szkolni uczniowie inspirację do zabaw (także podczas dłuuuugiej
jazdy samochodem) mogą znaleźć w książce „Poczekajki.
Co robić, gdy nie ma co robić”. Sporo pomysłów na zabawy słowne, matematyczne
i śpiewane, może być zabawnie.
Nieocenione
bywają gry i zabawy z dawnych lat. Można ich poszukać np. w „Brulionach” z wyd.Wilga (wisielec,
malowanie na konturze twarzy, gra w statki itp.) lub w zeszycie „Gdy rodzice byli dziećmi” z wyd. Juka.
Gdy nuda staje się już naprawdę groźna, nic nie działa i malec/młodzieniec upiera się przy nudzie, można jeszcze zrobić burzę mózgów i wypisywać na kartce wszystkie, nawet najbardziej szalone pomysły w co się bawić (budowa domku, zabawa w Indian, kalambury itp.) Czasem działa, bo najlepsze pomysły to zwykle te, które dziecko wymyśli samo...
Tadzik się nudzi
Ola Makowska, Jerzy Horsten
Skrzat 2015
Wiek: 4+
Mysi domek. Pobawmy się!
Karina Schaapman
Media Rodzina 2019
Wiek: 2+
Poczekajki. Co robić, gdy nie ma co robić
M.Trius, E.Burgueno
Debit 2018
Wiek: 5+
Gdy rodzice byli dziećmi
I.Łazarczyk-Kaczmarek
Juka 2016
Wiek: 4+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz