środa, 18 grudnia 2019

Ch. Van Allsburg, „Ekspres Polarny”

Bohater “Ekspresu Polarnego” marzy o tym, by usłyszeć dzwonki reniferów św.Mikołaja. Choć jego kolega twierdzi, że św.Mikołaj nie istnieje, chłopiec wierzy że jednak jest inaczej. W świąteczną noc, gdy leży już w łóżku, nagle słyszy upragniony dźwięk, a przed oknem ekspres polarny, który zmierza aż na Biegun Północny. Chłopiec nie waha się ani chwili, wchodzi do pociągu i wyrusza w wymarzoną podróż..
„Ekspres Polarny” Chrisa van Allsburga to opowieść dość głęboko osadzona w amerykańskiej kulturze, nawet same ilustracje przypominają amerykańską estetykę filmową z lat 80. ub. wieku. W zeszłym roku bardzo chciałam tą książkę przeczytać, ale nie była dostępna, w końcu kupiłam w oryginalnej wersji językowej i nieco się rozczarowałam matowymi i trochę sztucznymi ilustracjami, choć treściowo jest to książka bardzo dobrze trafiająca do młodszych dzieci. Po roku przeczytaliśmy książkę jeszcze raz i myślę, że jej dużą zaletą jest także fakt, że św.Mikołaj mimo wszystko nie jest tu tak kiczowaty jak się go często spotyka, a sama książka mocno przypomina o tym, co ważne – trzeba marzyć i wierzyć, że czasem dzieją się cuda, zwłaszcza w Boże Narodzenie.
W tym roku zaś zdarzył się już mały cud:) – „Ekspres Polarny” znów jest dostępny w polskiej wersji językowej, wydany przez Tekturkę. Na platformie cda można zaś obejrzeć całą historię w wersji filmowej z 2004 roku.
 
 
 








 
 
 
The Polar Express
Chris van Allsburg
Andersen Press 2017
Wiek: 3+
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz