środa, 27 listopada 2019

Kilka książek dla młodszych dzieci szkolnych ("Banda Czarnej Frotte", „Leśna gazeta”, „Poczet psujów polskich”, "Krzysia" wiek: 6-9 lat)

Wszystkie książki w dzisiejszym zestawieniu można czytać już starszym przedszkolakom, bądź zaproponować do samodzielnej lektury młodszym uczniom. Nie wszystkie książki przeczytałam osobiście, ale mój 9-latek tak (i poleca;)


Skarpetki powracają
„Banda Czarnej Frotte” J.Bednarek czyli kolejna odsłona przygód skarpetek, tym razem wydana nie jako zbiór opowiadań, ale jako jedna opowieść, podzielona na rozdziały. Mnie „nowe skarpetki” specjalnie nie ujęły, ale mój syn twierdzi, że „Banda” to najlepsza część ze wszystkich skarpetkowych przygód. I ci mniejsi i więksi z pewnością powinni zajrzeć zwłaszcza do jednego rozdziału z taj książki, gdzie akcja toczy się na wyspie porzuconych smartfonów – strażników straconego czasu i straconych okazji. Bednarek, posługując się bardzo subtelną i nienachalną dydaktyką, pokazuje co tracą wszyscy zanurzeni w wirtualnym świecie - nie tylko dzieci, dorośli też.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 






Dla dzieci na poważnie. „Leśna gazeta”


Dzieci wyobrażają sobie dziennikarza bardzo idealnie, jako kogoś kto przychodzi na ważne wydarzenia i po prostu pisze z nich relacje. Jednak to co się najbardziej podoba to historie dramatyczne i o tym przekonuje się na własnej skórze Prosiaczek, który wraz z Liskiem postanawia prowadzić „Lisi Hejnał – Kurier Prosiaczka”. Przyjaciele są z początku pełni zapału, jednak dość szybko okazuje się, że mają dość odmienne koncepcje prowadzenia gazety; Prosiaczek tą bardziej idealistyczną, a Lisek - marketingową…

„Leśna gazeta” autorstwa A.Rorvika i P.Dybviga to książka szczególna; pełna realizmu życiowego, który dość rzadko spotyka się wśród książek dla mniejszych dzieci (przez co zresztą co roku drukuje się masę nudnych książek.) Ten „dorosły” realizm w „Leśnej gazecie” nie jest jakoś ponury, mimo to daje szansę dziecku, by w bezpiecznym „leśnym” otoczeniu zorientowało się, jakie właściwie prawa rządzą w dziennikarskim świecie.
Jak dla mnie jedna z ciekawszych książek dziecięcych wydanych w tym roku.
 
 
 
 
 
 


 






„Mnie w jego wieku coś takiego nie przyszłoby do głowy!”

„Poczet psujów polskich” P.Beręsewicza spodoba się wszystkim dzieciom, które często słyszą w domu uwagi typu: „Co z tego dzieciaka wyrośnie?” Ojcowie ze zdumieniem i potępieniem patrzą na rozmaite pomysły swoich dzieci, zapominając, że sami w dzieciństwie również mieli podobne pomysły, ale ponieważ rozwój technologiczny był inny, wyglądało to wszystko oczywiście inaczej. I tak pierwszy bohater książki, Maciek w 2015 roku topi telefon w zupie, jego ojciec 30 lat wcześniej wlewa farby do czarno-białego telewizora, jego pradziadek 90 lat wcześniej prasuje żelazkiem czekoladki itd. Dużą zaletą książki jest z jednej strony ukazanie, że rodzice miewają słabą pamięć jeśli chodzi o swoje zachowanie w dzieciństwie, a z drugiej strony autor pokazuje rozwój technologiczny w Polsce w ciągu ostatnich 200 lat – czyli czasy, kiedy nie było prądu, nikt nawet nie marzył o telefonie czy laptopie - a to wszystko językiem przystępnym już dla 6-latka.   
Dużym atutem książki są też bardzo atrakcyjne dla dzieci, wesołe i zadziorne ilustracje N.Kucharskiej.
















Rycerskie opowieści nie tylko dla chłopców


„Krzysia i oblężenie zamku” F.Watts, G.Rogers – dobrze napisana, rycerska literatura dla początkujących czytelników, raczej spodoba się głównie chłopcom, ale dziewczynkom też można podsunąć. Przygody Krzysi to kilka części, więc jest co czytać, choć sama książeczka nie jest zbyt duża objętościowo.













Piłkarska seria nie tylko dla piłkarzy

Jeszcze jedna seria dziecięca -„Najfutbolniejsi”. Mimo, że każdy tom to około 300 stron, z racji krótkich zdań czyta się je bardzo szybko, stąd „Najfutbolniejsi” spodobają się tym, których na razie grube tomy bez obrazków odstraszają. Choć akcja dzieje się w drużynie piłkarskiej, historie są na tyle uniwersalne, że zainteresują także tych, którzy na co dzień za piłką nie przepadają. Mój najstarszy, 9-letni nie-piłkarz połykał tom za tomem.


















Banda Czarnej Frotte
J.Bednarek, D.Delatour
Poradnia K 2019
Wiek: 6+




„Leśna gazeta”
B.F.Rorvik, P.Dybvig
Druganoga 2019
Wiek: 6+




Poczet psujów polskich

P.Beręsewicz, N.Kucharska
Literatura 2016
Wiek: 5+



Krzysia i oblężenie zamku
F.Watts, G.Rogers
Literówka 2014
Wiek: 5+




Najfutbolniejsi
R.Santiago, E.Lorenzo
Adamantan 2017
Wiek: 7+

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz