Poetka Kazimiera Iłłakowiczówna żyła 94 lata – urodziła się jeszcze w XIX wieku, a zmarła w latach 80. wieku XX. To wielki szmat czasu, kiedy świat zmienił się kilka razy – Iłła urodziła się w Wilnie, gdy Polski jeszcze nie było na mapie, widziała rewolucję październikową, przeżyła I i II wojnę światową, przez wiele lat była sekretarzem Piłsudskiego. Cały ten czas też pisała wiersze i prozę.
J.Kuciel-Frydryszak w biografii Iłłakowiczówny stara się opisać też
wewnętrzny świat poetki, ale nie jest to łatwe. Poetka była bardzo powściągliwa
w osobistych zwierzeniach, uważała, że jest to mało eleganckie i niepotrzebne. Jej
ważną cechą przy tym był niezwykły hart ducha i mocny charakter.
Warto przeczytać „Iłłę” by zobaczyć, że mimo wielu obiektywnych trudności
(sieroctwo, słaby wzrok na koniec życia), da się iść przez życie odważnie i z
klasą.
Na blogu można znaleźć też jeden wiersz poetki – „Czarownicę” z
il.I.Chmielewskiej.
Iłła
J.Kuciel-Frydryszak
Marginesy 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz