O wspinaniu się
„Książka o górach” R.Maciąga koncentruje się na tym, jak wejść na górę, i
to najlepiej taką stromą. To książka o wspinaniu się, a także o wspinaczach,
przede wszystkim polskich. Nie jest to jednak jednoosobowa biografia, jak w
przypadku „Zdobyć koronę” A.Czerwińskiej-Rydel, a bardziej historia zmagań.
Choć tytuł książki jest bardzo szeroki, dość prędko czytelnik się orientuje, że
to co najbardziej fascynuje autora to wspinaczka. Nie każda góra wymaga
wspinania się, ale z pewnością te najtrudniejsze do zdobycia są dostępne tylko
dla profesjonalnych wspinaczy.
Dobrze się czyta o dokonaniach J.Kukuczki, W.Rutkiewicz, czy K.Wielickiego.
Mało kto wie, jak wiele sprytu wymagał himalaizm od polskich wspinaczy w
czasach PRL. Trudno było zdobyć niezbędny ekwipunek, a mimo to polscy
himalaiści pobijali kolejne rekordy. Współcześnie sytuacja jest już inna. Choćby
na sam Mt.Everest corocznie wchodzi około 500 osób, nie jest to więc sport tak
bardzo elitarny jak kiedyś. Mimo to wspinaczka to wciąż trudny, a zarazem satysfakcjonujący sport.
Osobiście najbardziej w książce podobały mi się ilustracje
P.Bliuj-Stodulskiej, utalentowanej ilustratorki książek dla dzieci. Książka
najbardziej zainteresuje tych, którzy już się wspinają, lub chcieliby się wspinać.
Autor gorąco zachęca młodych czytelników do wspinania się, bo jak stwierdza, na
całym świecie są jeszcze tysiące nieodkrytych i nienazwanych szczytów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz