„Pewnego razu Nie Wiem Kto raniutko
wstał z pościeli
Na głowę włożył Nie Wiem Co (...) i tyle go widzieli(…)”
O czym jest wiersz D.Wawiłow, skoro ani
nie wiadomo kto, ani co włożył, ani gdzie chodził itd.?
Wydawnictwo GWP podpowiada z tyłu
książki, że chodzi o wolność wyboru. Możliwe, choć mnie ten wiersz kojarzy się
trochę z opowieścią dziecięcą w stylu „mój kolega miał dziś takie coś i jak
do tego włożył jeszcze takie coś, to wyszło mu takie inne coś…itd.” 😉
Ot i zagadka, co to
jest to ”coś”😉
Wiersz Wawiłow nasuwa
mi też skojarzenie ze współczesnością i (teoretyczną) możliwością
kontroli wszystkich przez telefon/internet; teraz o każdym wiemy wszystko,
gdzie chodzi, gdzie jest, a jak nie wiemy, to możemy zadzwonić, wysłać smsa. Jeśli
nagle całkowicie nie wiemy, co ktoś porabia, bywa to całkiem nie do zniesienia; „gdy
się tak włóczył Nie Wiem Gdzie”...
K.Lipka-Sztarbałło zilustrowała jeszcze
jedną książkę nie wiadomo o czym (😉) czyli „Nic” M.Marjańskiej-Czernik.
„Pewnego dnia Nic zdecydowało, że
pojedzie w podróż dookoła świata. Dotąd nigdzie nie było i nic nie widziało”(…)
Autorka bawi się słowem „nic”,
by jednak opowiedzieć „coś”😉 Bo przecież czasem "nic" to jednak "coś"; „Nic sobie nie
robiąc z tego, że jest już ciemno, Nic zbudowało wspaniały zamek z piasku”(…)
Zabawa językiem w
książce jest przednia, choć mnie najbardziej zachwycają ilustracje Lipki-Sztarbałło.
W jeszcze jednej
książce znajdziemy nie wiadomo co, a właściwie Takie Coś😉 „Takie Coś” próbował
opisać E.Lear, ale jak to bywa u tego króla absurdu i nonsensu, do końca
trwania opowiadania, ani zwierzęta, ani czytelnik, nie dowiedzą się kim lub
czym jest Takie Coś. Bo jak Takie Coś jest opisywane? „Ani to, ani sio”, „jaki
taki dla niepoznaki”, „takie, siakie czy owakie” czyli dalej nic nie
wiadomo. Zwierzęta jednak z czasem przestają drążyć dalej i akceptują sytuację;
„Bo już wiadomo było wszystkim,
Że żyje na
świecie szerokim ktoś
Ni taki,
ni siaki: Takie sobie Coś!”
Skoro zatem da się coś
opisać, to pewnie istnieje. Poza tym jednak nie wszystko jeszcze wiadomo co tym
świecie, więc Takie Coś też się zmieści😉
"Takie coś" jak na książkę o nie wiadomo czym;), jest bardzo dobrze przetłumaczona, a jeszcze lepiej zilustrowana. Przydałoby się
więcej wznowień książek Leara na rynku. Możliwe, że „Takiego czegoś” jest
więcej, niż ktokolwiek przypuszcza (a także absurdu, nonsensu itp.)
Nie wiem kto
D.Wawiłow, K.Lipka-Sztarbałło
GWP 2004
Nic
M.Marjańska-Czernik, K.Lipka-Sztarbałło
Stentor 2008
Takie coś
E.Lear, J.Richter-Magnuszewska
Festina Lente 2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz