Dawno, dawno temu uważano, że dzieci powinny być grzeczne. Obecnie modne jest hasło „nie musisz być grzeczny”, co jednak wielu błędnie naciąga do możliwości bycia nieuprzejmym/chamskim i roszczeniowym w każdej sytuacji życiowej. Miejmy jednak nadzieję, że po obecnej modzie na niegrzeczność i roszczeniowość, z czasem stosunki rodzinne i międzyludzkie przejdą na właściwy tor - należy być uprzejmym, a zarazem pilnować swoich granic, żeby nikt ich nie przekraczał bezpodstawnie.
A.Srokowska-Ziółkowska w książce „Nie musisz być grzeczny
czyli bajki przynoszące ulgę”, na przykładzie pięciu historii opowiada o tym,
jak to jest z tą (nie)grzecznością. W pierwszej historii babcia wiewiórka
notorycznie wmusza w swoją wnuczkę Zosię
jedzenie orzechów, nawet gdy ta nie jest głodna. Skutki tego są nie najlepsze;
Zosia je, niezależnie od tego czy czuje głód, a z czasem wręcz w ogóle
przestaje zauważać czego chce i na co ma ochotę.
Kolejna historia opowiada o króliku Julku, którego nikt nie
pytał o zgodę, czy może się do niego przytulić, opowiadanie „Stefcia i
Michasie” dotyczy wpychania dzieci w role i etykiety (ktoś jest ciągle
grzeczny, a ktoś inny ciągle niegrzeczny), „Lisek Benio” opowiada o tym, na
czym polega mądre chwalenie i docenianie dzieci (zamiast mówić „Jaki piękny
rysunek!” lepiej powiedzieć „Może opowiesz mi, co jest na tym obrazku?”), czy
też wreszcie historia sowy Jadwini, która tak bardzo pomagała innym, że nie
zauważała własnych potrzeb.
Historie A.Srokowskiej-Ziółkowskiej dobrze się czyta, ale
mam wrażenie, że w większości tych historii odnajdą się przede wszystkim
rodzice i paradoksalnie to właśnie oni są głównym adresatem tej książki.
Nie musisz być grzeczny
A.Srokowska-Ziółkowska
Book Ojciec 2022
wiek: 5+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz