„Noc bez księżyca” S.Gefen, E.Keret

Ciemna noc nie budzi entuzjazmu wśród najmniejszych, a taka bez księżyca to już całkiem. Co prawda w mieście trudno o naprawdę ciemną noc, jednak z księżycem-lampą zawsze raźniej. Jak wynika jednak z kalendarza księżycowego, co miesiąc zdarza się taka jedna noc, kiedy księżyca nie ma w ogóle. Gdzie on wtedy jest, co porabia? Małą Zohar z książki „Noc bez księżyca” S.Gefen i E.Kereta również to intrygowało, na tyle mocno, że nie mogąc zasnąć wyszła z domu i poszła do lasu szukać zaginionego księżyca. Dopiero tam okazało się, co tak naprawdę robi księżyc, kiedy go nie widać..

„Noc bez księżyca” to książka, która przyciąga uwagę, a to głównie za sprawą bardzo księżycowych ilustracji D.Polonsky’go (znanego też z przejmującej książki „Stłuc świnkę”). Znów mamy zbliżenia na twarze i detale otoczenia, to co jednak robi największe wrażenie to obecna na każdej stronie ciemno-jasna księżycowa kolorystyka. Strony wręcz odbijają księżycowe światło co sprawia, że noc choć ciemna, nie jest taka ponura i wszystko nabiera nowego, świetlistego i nieco tajemniczego odcienia.

 

 

 

 

Gdzie jeszcze bywa księżyc, gdy go nie ma na niebie, można też przeczytać w książce Jimmy’ego Liao „Księżyc zapomniał”.

 

 

Księżyc zapomniał

S.Geran, E.Keret, il.D.Polonsky

WAB  2013

Wiek: 4+