Ewa Kozyra-Pawlak
wycina swoje różnobarwne materiały tak świetnie, że aż
chciałoby się dotknąć i szkoda, że niestety można poczuć tylko kartkę
papieru, a nie faktury rozmaitych materiałów.
Jedną z
pierwszych prób Kozyry-Pawlak ilustrowania wycinankami były wydane
kilka lat temu "Od Sasa do lasa. Zagadki nie tylko o
zwierzętach". Dzieci wszelkie zagadki lubią, a i wycinanki
jako ilustracje sprawdzają się znakomicie.
Szeroką rzeszę
miłośników zdobyły "Szopięta" – ta historia nie dość, że ślicznie wycięta, to jeszcze bardzo dobrze się ją czyta. Malutkie
kubeczki wyglądają jak prawdziwe, tak samo ubranka małych szopiąt.
A sama
książka opowiada o tym, jak to szopy pracze-rodzice tak ciągle
prali i sprzątali, że nawet nie zauważyli, jak im się szopięta
zawieruszyły. Po tym zdarzeniu całkiem postanowili zmienić swą
rodzinną filozofię..
Zachwyt,
zwłaszcza dziewczynek, wzbudza też "Księżniczka na
ziarnku grochu" Andersena, również wycięta przez
Kozyrę-Pawlak. Robi wrażenie i wełniany kotek i zamek wycięty z
różnobarwnych materiałów. Sukienki królewny z pewnością wspaniale
by wyglądały na każdej lali;)
Więcej kotów
wyciętych przez Kozyrę-Pawlak można spotkać w książce
"Oto jest Bobik", a więcej królewskich strojów wyciętych
z koronki bądź haftowanych, w książce Lilianny Bardijewskiej
"Księżniczka Koronka i książę Hafcik", opowiadającej historię o skłóconych dwóch królestwach – śnieżnobiałych
koronek i kolorowych haftów. Jak to zwykle w bajkach bywa, na końcu
królestwa dochodzą do zgody, gdyż biel nie jest lepsza od kolorów,
ani kolory od bieli.
Tytuł: Od Sasa do
Lasa
Autor: Ewa
Kozyra-Pawlak
Wydawnictwo: Literatura 2011
Wiek: 4+
Tytuł: Szopięta
Autor: Ewa
Kozyra-Pawlak
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia 2016
Wiek: 2+
Tytuł:
Księżniczka na ziarnku grochu
Autor: H.Ch.
Andersen, il. Ewa Kozyra-Pawlak
Wydawnictwo: Media Rodzina 2009
Wiek: 3+
Tytuł:
Księżniczka Koronka i książę Hafcik
Autor: Lilianna
Bardijewska, il. Ewa Kozyra-Pawlak
Wydawnictwo: Literatura 2012
Wiek: 3+
Oryginalne ilustracje z tych książek można oglądać aż do 27 sierpnia 2017 w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Byłam wczoraj- zachwycające!
OdpowiedzUsuńTak, tak tu na blogu to ledwo cień tego co można znaleźć na tej wystawie. Oprócz ilustracji z książek pani Ewy, są tam też ilustracje Pawła Pawlaka (takie jak np. tu http://5kropek.blogspot.com/search?q=pawe%C5%82+pawlak )Choć nie wiem czy jest to wystawa dla dzieci czy bardziej dla dorosłych - ja tam się wybrałam z dwoma ruchliwymi przedszkolakami i ciężko było o skupienie. Dlatego każda książka to wciąż jak dla mnie najlepsza galeria ilustracji;)
OdpowiedzUsuń