niedziela, 10 listopada 2024

Książę Poetów. M.Rusinek „Pan Słowik. O Julianie Tuwimie dla dzieci”

"Pan Słowik" to kolejna książka-biografia dla dzieci duetu Rusinek&Rusinek, tym razem o J.Tuwimie. Poświęcony Wisławie Szymborskiej wcześniejszy „Szalik” wydawał mi się trochę ciekawszy niż „Pan Słowik”, może dlatego, że i sama Szymborska była bardziej nieoczywista i pilnie strzegła swojej prywatności.

Jednak zarówno po lekturze „Szalika” jak i „Pana Słowika” dzieci widzą, że aby zostać poetą/pisarzem, trzeba w to włożyć sporo pracy. Ważny jest oczywiście talent, ale oprócz tego trzeba sporo przeczytać, posłuchać słów i poznać je. Widać to zwłaszcza u Tuwima, którego wiersze mają swój wyraźny rytm i melodię, jak choćby najsłynniejsza "Lokomotywa” czy też „O Panu Tralalińskim’. W książce ciekawy jest też wątek szukania własnej drogi. Młody Tuwim interesował się zwierzętami, z zapałem robił eksperymenty chemiczne, konstruował urządzenia mechaniczne, zaczął nawet studiować prawo, a potem polonistykę. A w międzyczasie (na szczęście!) zaczął też pisać wiersze.















Pan Słowik. O Julianie Tuwimie dla dzieci

M.Rusinek, J.Rusinek

Zygzaki 2024

wiek: 7+


piątek, 8 listopada 2024

O.Tallec "Mój najlepszy najlepszy przyjaciel"

Jak to jest z tymi najlepszymi przyjaciółmi? Można mieć tylko jednego, a może jednak więcej? Taki dylemat męczy też głównego bohatera książki „Mój najlepszy najlepszy przyjaciel. Najpierw spotyka Poka. Lubi z nim patrzeć na spadające liście, płatki śniegu, to przyjaciel dobry na lepsze i gorsze dni. Ale potem nagle pojawia się Momo. On jest inny. Z nim można jeść jeżyny, chodzić nad rzekę i puszczać kaczki. Pok czy Momo, Momo czy Pok?

Na szczęście podejmowanie tak trudnej decyzji nie jest konieczne, bo najlepszych przyjaciół można mieć wielu. Każdy wnosi coś innego w życie i zajmuje inny fragment serca.




















Mój najlepszy najlepszy przyjaciel
O.Tellec 
Druganoga 2024
wiek: 3+

niedziela, 3 listopada 2024

A.Gębka „Smutek, którego nikt nie chciał”

Nawet żółta, przyjemna okładka nie specjalnie zachęca, by sięgnąć po tą książkę. Dlaczego? Bo już z tytułu wiemy, że dotyczy ona smutku. A o smutku najchętniej w ogóle by się nie myślało i go nie widziało. No a jak już niestety musi być, to ewentualnie gdzieś na marginesie, jak już kompletnie nie ma wyboru.

Tak też było w rodzinie 8-letniego Tymka. Mama, tata, starsza siostra, wszyscy zawzięcie przed Smutkiem uciekali, tylko Tymek miał na tyle odwagi i uważności, by się Smutkowi lepiej przyjrzeć i …z czasem go zaakceptować. Bo przy bliższym poznaniu Smutek wcale nie okazał się tak groźny i zły. Ba! Wręcz był przydatny, bo okazał się pomostem do odczuwania innych uczuć – radości, gniewu, dumy itp.

Na szczęście rodzina Tymka wreszcie dostrzegła Smutek, przestała przed nim uciekać, dzięki czemu wreszcie było wiadomo co w rodzinie się dzieje nie tak i co naprawić.

A na końcu tej nie za długiej książki A.Gębka proponuje dzieciom (dorosłym też!) bardzo dobry zestaw ćwiczeń – jak zauważyć smutek, oswoić go i DOCENIĆ. Bo smutek bezbłędnie informuje nas, że np.

- za czymś tęsknimy,

- coś jest dla nas ważne,

- że o czymś marzymy, a nie wierzymy, że jesteśmy w stanie do tego dążyć,

- przestaliśmy dbać o coś, co było dla nas ważne,

- czegoś nam brakuje.

Jak więc już uda się przełamać opór przed czytaniem tej książki, okazuje się, że przytulanie smutku nie jest aż tak straszne. Podobnie, jak to było z lękiem z innej książki A.Gębki („Znikodem i zagadka Lęku”), z bliska smutek nie jest tak straszny, a dopuściwszy go do siebie, któregoś dnia on pójdzie dalej, gdy przyjdzie czas. 





























Smutek, którego nikt nie chciał
A.Gębka, M.Gradowska
GWP 2022

sobota, 2 listopada 2024

J.Wilkoń „Pani Drozdowa”

Historia pewnej znajomości

Pan Drozd szykuje się do koncertu. Spotyka nieznajomą panią Drozd, ale jest tak zajęty przygotowaniami, że dopiero z czasem orientuje się, jak bardzo pani Drozd zapadła mu w serce. Po jakiś czasie spotykają się ponownie, tym razem pan Drozd już lepiej wie, że pani Drozd to szczególna postać, a on chce by została w jego życiu na dłużej. Życie jednak płynie swoim torem i czas pokaże, że pani Drozdowa nie została dana panu Drozdowi na zawsze..

„Pani Drozdowa” to jak dla mnie jedna z piękniejszych i bardziej przejmujących książek J.Wilkonia i pewnie się nie mylę, że książka jest też nieco autobiograficzna. „Pani Drozdowa” pokazuje, jak silne potrafi być uczucie, choć ta opowieść to też trochę relacja z tych wielu szczęśliwych dni spędzonych razem. Nawet jeśli szczęście minęło, ważne że było.























Pani Drozdowa

J.Wilkoń

Tatarak 2023

piątek, 1 listopada 2024

J.Bednarek, A.Salamon "Każdy może być święty, czyli nawet łobuzy idą do nieba"

 Opowieści o świętych są trochę nierealne, niby prawdziwe, ale jednak mocno na pograniczu baśniowości. Może właśnie to stanowi o ich atrakcyjności. W życiorysach świętych to co niemożliwe nagle staje się możliwe, a sprawy beznadziejne znajdują swój szczęśliwy koniec.

Cieszę się więc, że nie byle kto, a Justyna Bednarek – jedna z czołowych polskich autorek książek dla dzieci - podjęła się zredagowania współczesnych opowieści o świętych. Żeby było jeszcze ciekawiej, każde opowiadanie ma innego narratora – jest to kruk, pióro, paleta farb. Zabieg bardzo udany, bo to przecież po atrybutach rozpoznajemy świętych na obrazach i figurach. Również ilustracje w książce to prawdziwy wyszywany majstersztyk i małe dzieło sztuki autorstwa Anny Salamon. Gratuluję obu Paniom, a także Wydawnictwu Świetlik odwagi, że podjęły się stworzenia książki na temat zdecydowanie niemodny i passe. Ale może mimo wszystko wciąż aktualny?

Bo czego uczą nas święci dziś? Tego samego co od wieków; miłości do Boga, ludzi i przyrody. Łatwo zauważyć, że są wśród świętych właściwie sami radykałowie – ludzie, którzy nie zawsze spotykali się ze zrozumieniem najbliższych, ale mimo to konsekwentnie i odważnie szli raz obrana drogą. Stąd nawet i dziś potrafią zainspirować swoja odwagą, bezkompromisowością i podążaniem za odkrytą prawdą. Historie świętych to przy tym spory kawałek chrześcijańskiego dziedzictwa kulturowego, który warto znać.


















Każdy może być święty, czyli nawet łobuzy idą do nieba

J.Bednarek, A.Salamon

Świetlik 2024

wiek: 10+