czwartek, 9 grudnia 2021

Zimowa rapsodia. S.Smith, „Sam w mieście”

 

„Sam w mieście” to jedna z tych książek, gdzie dopiero na końcu dostajemy klucz do właściwej interpretacji całej opowieści. Na początku widzimy chłopca, który w wielkim mieście idzie w tylko sobie znanym kierunku. Jest sam, narrator opowiada czytelnikowi o możliwych miejskich niebezpieczeństwach, z czasem pojawia się śnieg, który sypie coraz mocniej…

Dlaczego dopiero na końcu Sidney Smith odkrywa karty i mówi o co naprawdę mu chodziło? Może dlatego, że nie znając końcówki, czytelnik mocniej wczuwa się w przeżycia/myśli chłopca.

Dobra książka. Zaskakująca, z ciekawą formą, no i te zimowe ilustracje. Prawdziwa zima w mieście😉

 

















Sam w mieście

S.Smith

Sto Stron 2020

Wiek: 4+

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz