wtorek, 18 czerwca 2019

Co disneyowski duszek robi w komiksie fantasy? („Gnat” J.Smith)


Seria komiksów o małym duszko-bałwanku czyli Chwacie Gnacie może spodobać się dzieciom 9-letnim i starszym, którzy już trochę wyrośli z Kajka i Kokosza, a wciąż są trochę za mali żeby czytać Thorgala, no i lubią w czasie lektury się trochę bać. „Gnat” to komiks pogranicza jeszcze z jednego powodu; mamy tu postaci bajkowe (Chwat Gnat z kuzynami, sympatyczny i dobroduszny smok), świat ludzi (zjawiskowo piękna Zadra, babcia Ben czy siłacz Lucius) oraz świat fantasy (szczurostwory z ostrymi pazurami, zakapturzony i demoniczny władca szarańczy itd.) To dzięki postaci Chwata Gnata czy kuzyna Chichota ponury świat fantasy robi się lżejszy w odbiorze, opowieści zaś o finansowych przekrętach Chwata Kanta powodują, że atmosfera robi się momentami nawet groteskowa, co nie przesłania unoszącej się nad lekturą aury tajemnicy (bardzo wciągającej!) i grozy. Dużym atutem komiksu jest świetna, jak na komiks, jakość ilustracji, jak też niebanalne dialogi - oprócz typowej dla komiksów fantasy akcji, elementów magii i walki z nadprzyrodzonymi postaciami można też przeczytać krótkie wstawki o tym, na czym polega mechanizm władzy, czym jest szczęście itp. Rozczarowuje trochę ostatnia część serii (czyli 4); ilustruje już inny autor niż sam Smith, przez co komiks robi się mniej czytelny, a lektura generalnie bardziej męcząca.

















Gnat. Dolina, czyli równonoc wiosenna
J.Smith
Egmont 2017
Wiek: 9+

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz