Pewien
chłopiec dostał w prezencie gwiazdkowym Aksamitnego Królika. Tak jak to często bywa
ze świątecznymi podarkami, po dwóch godzinach zabawy z Królikiem chłopiec
pobiegł bawić się czymś innym i przez kolejne dni Królik leżał w kącie. Zaczął
dużo rozmawiać ze starym Zamszowym Koniem min. o tym co to znaczy być prawdziwym;
„(…) Bycie Prawdziwym nie zależy od
tego, jak jesteś zrobiony (…) To jest coś, co może ci się przytrafić. Staniesz
się Prawdziwy, jeśli dziecko pokocha cię tak bardzo, że nie tylko będzie się z
tobą bawić, ale też naprawdę kochać.”
Od tej pory
Królik marzył tylko o tym, by być Prawdziwym i pewnego dnia, jego marzenie się
spełni, choć nie do końca tak, jak sobie to wcześniej wyobrażał.
Szkoda, że stosunkowo mało jest takich książek jak „Aksamitny Królik”; zwięźle i ciekawie napisanych, z ważnym przesłaniem, przystępnym już dla najmłodszych. Choć opowieść o króliku ne wydaje się porywająca, moje przedszkolaki i nieco starsi słuchali bajki z dużym zainteresowaniem.
\
Aksamitny
Królik czyli jak zabawki stają się prawdziwe
M.Williams, W.Nicholson
Auditus 2009
Wiek: 4+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz