niedziela, 28 lutego 2016

L.Bemelmans, "Madeline w Paryżu"

"Na tygrysa (przed nią nikt)
prychnęła tylko PHI!
I znalazła sobie cel -
napędzić stracha pannie Clavel."

Madeline, mimo że mieszka w internacie i nosi elegancki kapelusik, nie jest typową miłą i grzeczną dziewczynką; jest odważna i lubi przygody. Może dlatego zyskuje sympatię dzieci już od kilkudziesięciu lat, i to nie tylko dziewczynek.
Wydane po raz pierwszy w 1939 r. przygody Madeline, należące już do klasyki francuskiej, zostały opisane zgrabnym wierszowanym językiem. Znajdą tu też coś dla siebie amatorzy Paryża i Londynu, gdyż akcja rozgrywa się między innymi w tych miastach i Bemelmans w tle umieścił niektóre z zabytków. Same ilustracje, namalowane wyraźną kreską, również przykuwają uwagę. Trochę widać, że akcja książki rozgrywa się w trochę innej epoce (ach, te kapelusiki!), z drugiej strony epoki mijają, a dzieci są wciąż takie same..


















 





Tytuł: Madeline w Paryżu
Autor: Ludwig Bemelmans
Wydawnictwo: Znak 2015
Wiek: 3+

środa, 24 lutego 2016

Fąfrowicz. Na wiosnę ("Zielony, żółty, rudy..", "Leon i kotka", "Wielkie zmiany w dużym lesie")

Piotra Fąfrowicza dobrze znają mieszkańcy Lublina, ale nie tylko. Co jakiś czas można zetknąć się także z jego ilustracjami w książkach dla dzieci. Jego znak rozpoznawczy to zielona łąka w kształcie półkola (trochę jak planeta w "Małym Księciu"), pusty horyzont, jakieś drzewo z listkami, lub chodzący pospiesznie ludzie na tle małych domków. No i oczywiście księżyc jak wielka litera C (czasem odwrócona). Miło się ogląda te krajobrazy, bo tam zazwyczaj wiosna i wszędzie dużo przestrzeni.
Fąfrowicz zilustrował min. kilka książek Małgorzaty Strzałkowskiej. Strzałkowska jest autorką niezliczonej ilości zgrabnych wierszy na tematy przeróżne (my najbardziej lubimy "Straszną książkę" o potworach";) Wraz z Fąfrowiczem wydała mały zbiór wierszy o porach roku "Zielony, Żółty, Rudy, Brązowy!". W tej cienkiej książeczce z dużą ilością ilustracji jest wszystko co u Fąfrowicza lubię najbardziej; łąki z kwiatami, delikatne listki, kolorowe domki.


























Kolejny duet książkowy Fąfrowicz stworzył z Grażyną Ruszewską, lubelską dziennikarką. Wydali razem dwie książki o zwierzętach; "Leon i kotka, czyli jak rozumieć mowę zegara" oraz "Wielkie zmiany w dużym lesie". Historie są niby dla dzieci, ale każdy dorosły od razu wyczuje jak bardzo uniwersalne tematy porusza Ruszewska.





























 
  

Więcej ilustracji Fąfrowicza TU i TU





Tytuł: Zielony, Żółty, Rudy, Brązowy!
Autor: Małgorzata Strzałkowska, il. Piotr Fąfrowicz
Wydawnictwo: Media Rodzina 2003
Wiek: 3+


  
 
Tytuł: Leon i kotka, czyli jak rozumieć mowę zegara
Autor: Grażyna Ruszewska, il. Piotr Fąfrowicz
Wydawnictwo: FRO9 2004
Wiek: 3+

 


poniedziałek, 22 lutego 2016

D.Cali, S.Bloch, "A ja czekam..."


Koniec lutego, powietrze pachnie, czekamy na wiosnę (zima i tak znów okazała się nieadekwatna do oczekiwań).
Co do czekania, różni mądrzy ludzie twierdzą, że prawdziwa sztuka życia omija czekanie (chwilo trwaj!) Bywają jednak chwile wprost nieznośne i wtedy czekanie okazuje się konieczne, aby tą niemiłą chwilę jakoś przetrwać.
O różnych okolicznościach, które często generują czekanie opowiada nieduża, podłużna książeczka "A ja czekam", autorstwa Davide Cali, z rysunkami Serge Blocha. Bloch przedstawił czekanie jako czerwoną nitkę, raz krótką, raz długą, celnie akcentującą poszczególne sytuacje. Okazuje się, że czekanie jest wręcz esencją życia, ponieważ zdarza się często i trwa zdecydowanie dłużej niż wyczekiwane chwile, no i niezmiennie towarzyszy wszystkim ważniejszym wydarzeniom w życiu (tym mniej ważnym zresztą też). A czekanie nie jest łatwe, czasem dłuży się nieznośnie jak bardzo długa nić..
Więc żeby skrócić czekanie na wiosnę, można poczytać, np. o czekaniu;)














Tytuł: A ja czekam..
Autor: Davide Cali, Serge Bloch
Wydawnictwo: Hokus-Pokus 2007
Wiek: 4+

czwartek, 18 lutego 2016

Józef Wilkoń i zwierzęta

Józef Wilkoń ilustracje tworzy już od kilkudziesięciu lat, ale jeszcze do niedawna zupełnie nie miałam pojęcia o jego istnieniu. Być może dlatego, że jego styl malarski jest szczególny, może się spodobać, albo nie. Używa akwareli, kolory często ciemne, choć nie brak też jasnych i kolorowych plam. Trzeba mieć nastrój na Wilkonia, ale jak już jest, to może zachwycić;). Krajobrazy są eleganckie, świetne połączenia czerni i złota, a ze szczególnym upodobaniem Wilkoń maluje zwierzęta.
Zilustrował min. pełne wydanie "Księgi Dżungli". Okazuje się, że "Księga" to o wiele więcej niż tylko znana z filmów historia Mowgliego; to także przygody Riki-tiki-tavi czy też opowieść o pewnym Kotiku. Zwierzętom na ilustracjach Wilkonia często towarzyszy noc - tajemnicza i zadziwiająca ilością odcieni.












 




Wilkoń zilustrował też kilka opowiadań Agnieszki Taborskiej, min. "Czarną Górę". Wielka góra na zboczu której żyją zwierzęta, pewnego dnia zaczyna dymić. Zwierzęta uciekają w popłochu, coś jednak powstrzymuje je przed ucieczką zbyt daleko.










"A Łazienki znasz w Warszawie?
Słynne tam mieszkają pawie."
...

"Ponad pięćdziesiąt lat temu byłem z małym synkiem na spacerze w Łazienkach. Nagle stanąłem jak wryty, ujrzawszy w stawie odbicie dwóch pawi. Zachwycony ich urodą dobiegłem do domu na Hożej, zamknąłem się w pracowni, wziąłem baniak wody, pędzle, tusze, akwarele i zacząłem szaleć z tą materią." Tak o kontekście powstania serii pawich obrazków opowiada sam Wilkoń na końcu książki "Rzecz o tym, jak paw wpadł w staw". Pawie są rzeczywiście zjawiskowe, mienią się kolorami, choć mnie najbardziej jednak ujęły ryby (bardzo eleganckie!;) Minęło wiele lat i do pawich portretów powstała zgrabna wierszowana historia autorstwa Agnieszki Wolny-Hamkało.
















Na koniec jeszcze wybór baśni zilustrowany przez Wilkonia, "Baśnie z całego świata". Są tu chyba wszystkie najbardziej klasyczne baśnie, czyli np. "Kopciuszek", "Śpiąca królewna" czy "Jaś i Małgosia", nie brak także mniej znanych opowiadań, jak "Opowieść o kalifie bocianie" czy "Niedźwiedź starej Mookhason". Ilustracji Wilkonia niestety nie aż tak wiele jak w "Księdze Dżungli", ale trochę ich można znaleźć. Do czytania dla dzieci, których relatywny brak obrazków w książce nie zniechęci do lektury.








 



Więcej o twórczości Wilkonia można przeczytać np. w książce A.Napiórskiej „Szczęśliwe przypadki Józefa Wilkonia”. Wilkoń opowiada w niej o swoim życiu, a przede wszystkim o swojej sztuce. Książka zawiera sporo ilustracji, nie tylko malarstwa, ale i rzeźb artysty. Na końcu książki kalendarium wszystkich książkowych dokonań malarza. Przyznam szczerze, że im dłużej przyglądam się malarstwu Wilkonia, tym większe wrażenie robią na mnie jego drewniane rzeźby😉























Tytuł: Księga Dżungli
Autor: Rudyard Kipling, il.Józef Wilkoń
Wydawnictwo: Media Rodzina 2010
Wiek: 10+


Tytuł: Czarna Góra
Autor: Agnieszka Taborska, il.Józef Wilkoń
Wydawnictwo: Wydawnictwo Książkowe Twój Styl 2008
Wiek: 4+


Tytuł: Rzecz o tym, jak paw wpadł w staw
Autor: Agnieszka Wolny-Hamkało, il.Józef Wilkoń
Wydawnictwo: Hokus-Pokus 2011
Wiek: 4+


Tytuł: Baśnie z całego świata
Autor: il.Józef Wilkoń
Wydawnictwo: Nowa Era 2006
Wiek: 5+



 Szczęśliwe przypadki Józefa Wilkonia

A.Napiórska

Marginesy 2017


środa, 17 lutego 2016

Kocie książki ("Jak sobie pościelesz, tak się kot wyśpi";)

Na dzień kota i pozostałe dni w roku - dwie książki o tych sympatycznych futrzakach.
Najpierw o życiu z kotem, czyli "Ja, Bobik" Ewy Kozyry-Pawlak. Tytułowy Bobik to koci indywidualista, o dużej asertywności i poczuciu własnego Ego. Autorka, posiadaczka tytułowego Bobika, spisała (a właściwie wyszyła) wszystkie jego kocie zwyczaje, a zwłaszcza rozmaite pozycje do spania. A wyszyła tak sugestywnie, że mniejsi czytelnicy mogą być sfrustrowani, że tego małego kotka z karteczki nie można jednak wziąć do ręki.



 










 







Kocia rodzina to oczywiście nie tylko znajome dachowce, lecz także pantery, tygrysy itd. O taką systematyzację wszelkich kotów pokusiła się Paulina Wierzba w książce "Oto kot". Oprócz opisu rozległej kociej rodziny w książce można również znaleźć informacje o różnych kocich osobowościach (kot abisyński, perski, syjamski), jak też dowiedzieć się na czym polega mowa kociego ogona oraz dlaczego kot ma właściwości terapeutyczne.



 








  





Koci charakter w sposób humorystyczny przedstawił też Przemysław Wechterowicz, w książeczce "Każdy kot ma dwa końce". Jest to zbiór aforyzmów i znanych powiedzeń, przeredagowanych tak, aby opisywały kocie zwyczaje. I tak mamy:
 "Niedaleko pada właściciel od kota",
"Pańskie oko kota tuczy",
"Kto rano wstaje ten kotu jeść daje"
itd.


 















Tytuł: Ja, Bobik
Autor: Ewa Kozyra-Pawlak
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia 2014
Wiek: 3+
 

Tytuł: Oto Kot
Autor: Paulina Wierzba, il. Marianna Sztyma
Wydawnictwo: Albus 2012
Wiek: 5+


Tytuł: Każdy kot ma dwa końce
Autor: Przemysław Wechterowicz, il. Anna Nowocińska-Kwiatkowska
Wydawnictwo: MG 2011
Wiek: 3+