poniedziałek, 15 lipca 2024

C.H.Welsh, A.Gilland „Będzie inaczej. O rozstaniu rodziców”, P.Earle „Moje dwa domy”

 Dzieci, które muszą zmierzyć się z rozstaniem rodziców przybywa, dobrze więc, by na rynku była dostępna literatura, która pomoże zaakceptować ten proces. Jeszcze do niedawna książek o rozwodzie dla dzieci prawie nie było, z wyjątkiem może bardzo dobrej „Wojny” G.Dahle, powoli jednak tytułów w tym temacie przybywa. W tym roku ukazały się dwie książki dla najmłodszych wydane przez Harper Kids - „Będzie inaczej. O rozstaniu rodziców”, oraz „Moje dwa domy”. Obie książki są do siebie właściwie bardzo podobne. Kolorowe, z przyjemnymi ilustracjami, sądząc po samej tylko palecie barw trudno się domyślić, jak trudna jest skala uczuć, które w trakcie rozwodu przeżywa dziecko.

W „Będzie inaczej” poza kolorowymi ilustracjami słyszymy jednak głos dziecka - „To niesprawiedliwe!” „ To naturalne, że odczuwasz złość” – odpowiada na to tata. A mama zapewnia „Kochamy cię tak mocno, jak morze kocha tę plażę”. Chłopiec po chwili myśli „A może to moja wina?” Tata jednak zapewnia synka, że decyzja o rozstaniu to wybór mamy i jego.

„Moje dwa domy” koncentrują się już na kolejnym etapie rozstania rodziców. Florentyna ma mieszkać w dwóch domach, raz z mamą, raz z tatą i trochę się tego boi, wolałaby, żeby było jak kiedyś. Obydwoje jednak rodziców mocno się stara, żeby jak najbardziej uprzyjemnić czas spędzony z każdym z nich – chodzą po górach, gotują, rysują, bawią się – i z czasem Florentyna docenia nową sytuację w jakiej jest i zaczyna ją akceptować.

Przyznam szczerze, że zwłaszcza „Będzie inaczej” jest dla mnie trochę zbyt kolorowa, a pogodne ilustracje nijak się mają do dramatu jakie przeżywa dziecko. Oczywiście autorom zależało, żeby pokazać jasną stronę sytuacji i w ten sposób pomóc ją zaakceptować, ale mimo wszystko mało jest w tej książce miejsca na to by „przeżyć” i „przetrawić” naprawdę trudne i nieprzyjemne emocje. Mimo "Będzie inaczej" z pewnością daje rozwodzącym się rodzicom pewne wyobrażenie, co może odczuwać nawet całkiem małe dziecko (np. poczucie winy), stąd może być to dobry punt wyjścia do rozmowy o tym, co trudne.

Oba tytuły pokazują, co się dzieje w trakcie i po rozwodzie, choć (co trochę nienaturalne) dorośli bohaterowie tych książek w żadnym momencie się nie kłócą. Myślę, że przydałaby się książka dla młodszych dzieci o tym, jak zmierzyć się z kłótniami rodziców, które przecież każdy rozwód poprzedzają. 

Oczywiście idealnie by było, gdyby każdy rozwód kończył się zgodą i porozumieniem – to tego właśnie dzieci najbardziej potrzebują, żeby móc przetrwać trudny czas.




























Będzie inaczej. O rozstaniu rodziców

C.H.Welsh, A.Gilland

Harper Kids 2024

wiek: 3+


Moje dwa domy

P.Earle

Harper Kids 2024

wiek: 3+



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz