Właściwie
nie jestem do końca pewna czy polecać tą książkę, bo choć dzieci ją lubią,
dorosłym może ona się dość szybko może znużyć, tym bardziej, że z czasem nastroje te
ulegają natężeniu. Ale - na szczęście tekstu nie ma dużo, więc dziecię po kilku czytaniach za pewne będzie już pamiętało, co się dzieje na konkretnej stronie.
Bo też nie jest to
opowiadanie sensu stricto; mały rycerz Lwie Serce ma do wykonania misję, składającą się z różnych zadań umieszczonych na poszczególnych stronach książki (trzeba przejść labirynt, znaleźć ukryte
szczegóły). Po wykonaniu każdego zadania wybiera jedną z dwóch ścieżek i przemieszcza się kilka stron
dalej. W ten sposób będąc jednak prawie już u końca książki, można nagle znaleźć się
znów u jej początku (i to wielokrotnie...) Dla dorosłych z czasem akcja staje się przewidywalna i już
pamiętają czym się skończy przeskoczenie na konkretną stronę, dzieci jednak
tak to nie nudzi, jak też przewidywalność czy powtarzalność.
Dużym atutem książki jest prosta, stylizowana na średniowiecze grafika, osładzająca długą lekturę..
Dużym atutem książki jest prosta, stylizowana na średniowiecze grafika, osładzająca długą lekturę..
Trochę na
podobnej zasadzie co „Rycerz” oparte są „Cuda
niewidy” Marianny Oklejak, nawiązujące folklorystyczną grafiką do „Cuda wianków”. Tu również czytelnik wciela się w bohatera, który na kolejnych
stronach musi rozwiązać zagadki na spostrzegawczość (znajdź dwa takie same
pierścienie, znajdź konia bez pary), jednak tym razem zadania są bardziej
monotonne niż w „Rycerzu”, choć szczęśliwie dla rodzica lekturę (czy też grę)
da się dość szybko skończyć, co w „Rycerzu” nie było takie proste.
Tytuł: Rycerz
Lwie Serce
Autor: Delphine
Chedru
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia 2017
Wiek: 4+
Tytuł: Cuda
niewidy
Autor:
Marianna Oklejak
Wydawnictwo:
Egmont 2017
Wiek: 4+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz