Świat w sekundzie

Sekunda - prawie nic, jednak czasem coś. Książeczka "Świat w sekundzie" to przegląd kilkunastu zdarzeń, które dzieją się w czasie tej samej sekundy, w różnych stronach świata; gdzieś zatrzymuje się winda na półpiętrze, gdzieś rozpoczyna erupcja wulkanu, gdzieś ktoś pierwszy raz złapał równowagę na rowerze, komuś nagle stanął zegarek, a jeszcze gdzieś nie dzieje się nic. Na końcu książeczki jest mapa świata z zaznaczonymi miejscami tych sekundowych wydarzeń, jak też z podanym dokładnie czasem – bo podczas gdy w Europie jest południe, gdzie indziej jest dopiero rano, a gdzie indziej już późny wieczór. Ciekawa książka do refleksji nad znaczeniem czasu i jego upływem.

Tytuł: Świat w sekundzie

Autor: Isabel Minhos Martins, il. Bernardo Carvalho

Wydawnictwo: Tako 2016

Wiek: 4+

Marianne Dubuc, "Lew i ptak"

"Lew i ptak" to kolejna ciepła historia o przyjaźni, utrzymana w niespiesznym, poetyckim, lekko nostalgicznym tonie. Mało słów, dużo przestrzennych obrazów ze zmieniającymi się porami roku. Pewnego dnia lew spotyka rannego ptaka. Z powodu zranionego skrzydła ptak nie zdąży już odlecieć do ciepłych krajów, zamieszkuje więc u lwa i zaprzyjaźnia się z nim. Po zimie przychodzi jednak wiosna i ptak odlatuje, jego naturalnym środowiskiem nie jest wszak mieszkanie lwa. Lew jest smutny, zdążył się już do przyjaciela przyzwyczaić. Koniec historii jednak pogodny, jak przystało na dobre książki o przyjaźni:)

Inną książką Marianne Dubuc jest wydana niedawno "Dzień dobry, poczta!" Ta historia to właściwie przegląd rozmaitych domków, w których mieszkają zwierzątka, a które musi odwiedzić listonosz – mysz. Największe zainteresowanie budzą podziemne domki-norki małych zwierzątek; okładkowych królików, mrówek, czy kreta. Dużo szczegółów i przedmiotów do nazywania dla małych dzieci.

Tytuł: Lew i ptak

Autor: Marianne Dubuc

Wydawnictwo: Łajka 2015

Wiek: 2+

Tytuł: Dzień dobry, poczta!

Autor: Marianne Dubuc

Wydawnictwo: Entliczek 2016

Wiek: 2+

Ilustrowany elementarz dizajnu i D.E.S.I.G.N.

Oglądając książki w księgarni czy też przeglądając blogi książkowe można zauważyć, jak wielu mamy ciekawych współczesnych ilustratorów. Ilustracje wielu z nich można znaleźć w jednej książce, a mianowicie w "Ilustrowanym elementarzu dizajnu". Jak sam tytuł podpowiada, książka dotyczy sztuki użytkowej, a do zilustrowania poszczególnych przedmiotów poproszono 25 polskich ilustratorów, każdy odznaczający się swoim charakterystycznym stylem. A ponieważ to elementarz, więc wszystkie przedmioty są ułożone alfabetycznie. Mamy tu więc zatem: Emilię Dziubak (dywan, ekspres do kawy), Jana Bajtlika (spinacz, stoliki), Martę Szudygę (toster, umywalka), Mariannę Oklejak (skarbonka, scyzoryk), Agatę Dudek (deskorolka, czekolada "Jedyna") i wielu innych. Jest co oglądać i co podziwiać. Dizajnu oczywiście też sporo, można dowiedzieć się kto zaprojektował np: klocki Lego (1949 r.), Volksvagena (1939), skuter Vespa (1946), tablet "Apple'a" (2010), konewkę z Ikei (2001), długopis "Bic" (1950) itp.



 

 

 

O współczesnym designie można wiele się dowiedzieć też z książki "D.E.S.I.G.N." Ewy Solarz, zabawnie zilustrowanej przez Aleksandrę i Daniela Mizielińskich. Książka zawiera opis kilkudziesięciu przedmiotów codziennego użytku wymyślonych w ciągu ostatnich 100 lat, a krótkie historie, opowiadające jak doszło do wynalezienia konkretnego wzoru, są naprawdę pasjonujące;) Okazuje się, że design, czyli sztuka użytkowa, za każdym razem wyrosła z konkretnej potrzeby, stąd książka Solarz to świetna inspiracja dla przyszłych designerów, jak też i wciągająca lektura dla zwykłych użytkowników, którzy są ciekawi kto wymyślił kosmiczną lampkę, czy też ośmiornicę do wyciskania soku. W książce znalazło się również kilku polskich produktów, takich jak skryta sofa Tomka Rygalika, czy leśne stołki Malaforu. Dynamiczne i fantazyjne ilustracje Mizielińskich dodatkowo podkreślają, że sztuka użytkowa może być bardzo atrakcyjna i funkcjonalna; świetnie ułatwia wykonywanie codziennych czynności oraz ubarwia świat przedmiotów, którymi się otaczamy. 

 

na początku ilustrowany spis przedmiotów opisanych w książce:

 
Tytuł: Ilustrowany elementarz dizajnu

Autor: Ewa Solarz, opr graf. Anna Niemierko

Wydawnictwo: Wytwórnia 2012

Wiek: 6+


 

Tytuł: D.E.S.I.G.N. czyli Domowy Elementarz Sprzętów i Gratów Niecodziennych

Autor: Ewa Solarz, il. Aleksandra i Daniel Mizielińscy

Wydawnictwo: Dwie Siostry 2010

Wiek: 5+

"30 znikających trampolin" i zabawy formalne

30 znikających trampolin to ta sama historia opowiedziana na 30 różnych sposobów – dlatego to książka o zabawach formą (tekstem). Historia jest dość krótka, choć zostawia pole do fantazjowania; Zosia i Łukasz, dzieci w wieku szkolnym, wracają z mamą z wyprawy do miasta, przychodzą pod dom, a tu ich nowa trampolina zniknęła, a właściwie znalazła się za płotem u sąsiada, z powodu krótkotrwałej wichury. Tą historyjkę autorka opowiada w różny sposób, np. zdrobniale ( "Zosieńka i Łukaszek zobaczyli, że ich trampolinka jest za płotkiem.."), pesymistycznie ("na razie było słonecznie, ale kto wie czy pod wieczór nie lunie deszcz?"), smsowo ("next tajm bede"), reportersko, dziennikarsko itd. Mój 6-latek kilka razy kazał sobie czytać wersję straszliwą ("sąsiad i jego zombiczna rodzina"), ja zaś popłakałam się ze śmiechu przy wersji pesymistycznej czy plotkarskiej.

Autorka bawi się tekstem (wersja w wymyślonym języku), nie brak też ciekawych spostrzeżeń nt. rodzajów narracji w zależności od tego, czy historię opowiada chłopiec, dziewczyna, matka, ojciec czy sąsiadka. Książkę warto przeczytać by zobaczyć, jak bawiąc się językiem i jego możliwościami, co raz zmieniając formę, opowiedzieć w gruncie rzeczy to samo.

Tytuł: 30 znikających trampolin

Autor: Dorota Kassjanowicz, il. Paulina Daniluk

Wydawnictwo: Albus 2016

Wiek: 6+

Świat: poema naiwne (Czesław Miłosz, il. Mikołaj Chylak)

"Potem ją całą chmiel gęsty owinie,

Ale tymczasem jest tego koloru,

Co liście lilii wodnych na głębinie

Zrywane w świetle letniego wieczoru"

("Furtka")

Nie jestem fanem poezji, ale w zbiorze wierszy "Świat: poema naiwne" Czesława Miłosza, (zilustrowanym przez malarza, Mikołaja Chylaka), jest coś ujmującego. Można tu znaleźć nieco nostalgiczne wiersze o małej ojczyźnie - domu ukrytym gdzieś w zieleni ("Droga", "Furtka", "Ganek"..), o świecie dzieciństwa, już minionym, ale wciąż wyraźnym. Jest również kilka wierszy o świecie dalekim ("Ojciec objaśnia", "Wiara", "Nadzieja", "Miłość"), a także o tym tuż obok, zielonym ("Wyprawa do lasu", "Królestwo ptaków"). Miłosz kreśli obraz beztroskiego świata dzieciństwa i zarazem - jak sam to określa w tytule – naiwnego. Czy zresztą rzeczywiście jest to świat naiwny? Prawdopodobnie nie. Poemat powstał w 1943 r., a więc w czasie gdy wokół szalała wojna, być może chodziło o opisanie/utrwalenie świata tego jedynego możliwego, do którego trzeba powrócić, gdy złe czasy miną.

Niesamowite ilustracje Chylaka świetnie współgrają z treścią poematu, nadają mu współczesny kształt, a zarazem podkreślają uniwersalność tego o czym pisze Miłosz.

 

Tytuł: Świat: poema naiwne

Autor: Czesław Miłosz, il. Mikołaj Chylak

Wydawnictwo: Muchomor 2012

Wiek:

Lato Stiny

Stali bywalcy morza wiedzą, że nie zawsze jest tam tak słonecznie jakby to wynikało z folderów turystycznych. O takim morzu, gdzie czasem jest trochę szaro i wieje, opowiada książka "Lato Stiny". Stina spędza wakacje u dziadka na jednej  z północnych wysp. Nie jest tam zbyt upalnie, ale Stina się nie nudzi; łowi ryby z dziadkiem, chodzi po kamienistej plaży i przede wszystkim szuka skarbów, które morze wyrzuca na brzeg – patyki, mewie pióra, stare skrzynki itp. Okazuje się, że nad morzem, oprócz plażowania, jest całkiem sporo do roboty:)

W książce słów niewiele, ale na delikatne ilustracje Leny Anderson z pewnością warto zwrócić uwagę.

 

Tytuł: Lato Stiny

Autor: Lena Anderson

Wydawnictwo: Zakamarki 2013

Wiek: 3+

Na dzień mamy i dzień taty

Dzień Taty już był, ale takie święta można świętować codziennie (dzień Matki również, czemu nie;)

Aby zobaczyć, jakim skarbem jest każdy tata, można przeczytać niewielką książeczkę wydaną niedawno przez Dwie Siostry – "Mój tata". Okazuje się, że każdy tata jest [posiadaczem mnóstwa wspaniałych umiejętności; nie tylko nie boi się niczego, ale także potrafi powalić olbrzyma, pływa jak ryba, świetnie gra w piłkę i w ogóle jest super! A najważniejsze, że kocha swoje dziecko. Wspaniała książeczka do czytania razem z tatusiami:)

O wszystkich mamach Browne napisał (i zilustrował) równie pięknie!

 

Tytuł: Mój tata

Autor: Anthony Browne

Wydawnictwo: Dwie Siostry 2016

Wiek: 2+